HRW: Rosjanie umyślnie celowali w cywilów. Moskwa oskarżona o złamanie prawa międzynarodowego
Human Rights Watch ponownie oskarża Rosję o złamanie prawa międzynarodowego na Ukrainie. Organizacja twierdzi, że w niedzielę rosyjskie wojsko celowo atakowało cywilów, którzy próbowali wydostać się z oblężonego miasta Irpień niedaleko Kijowa.
2022-03-08, 15:21
W opublikowanym raporcie Human Rights Watch pisze, że rosyjskie wojska przez wiele godzin bombardowały w niedzielę główne skrzyżowanie w Irpieniu, przez które mieszkańcy usiłowali wydostać się z miasta. Według organizacji ataki te prowadzone były celowo, co jest złamaniem prawa międzynarodowego. W czasie konfliktu zbrojnego bowiem wszystkie jego strony są obowiązane robić wszystko, by uniknąć strat wśród ludności cywilnej.
Ze śledztwa Human Rights Watch wynika, że Rosjanie umyślnie celowali w cywilów. Na skrzyżowaniu stały dwa ukraińskie pojazdy wojskowe, ale armia ukraińska ostrzeliwała Rosjan z pojazdów znajdujących się niemal 200 metrów dalej. Na samym skrzyżowaniu żołnierze jedynie pomagali cywilom w ucieczce. Według organizacji w niedzielnym ostrzale w Irpieniu zginęło co najmniej osiem osób.
Rosja oskarżona również przez NATO
To nie pierwsze takie oskarżenia pod adresem Rosji. Zarówno organizacje praw człowieka, media, jak i eksperci wojskowi kilkakrotnie wskazywali, że rosyjska armia bombarduje lub ostrzeliwuje cele cywilne, jak na przykład osiedla mieszkaniowe w Charkowie i Mariupolu. NATO oraz Human Rights Watch dodatkowo oskarżyły Rosję o użycie w Charkowie zakazanych międzynarodowymi traktatami pocisków kasetowych.
Zarówno Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości, jak i Międzynarodowy Trybunał Karny, wszczęły dochodzenia w związku z wojną na Ukrainie.
REKLAMA
- "Nie wygramy tej wojny". Agent FSB przewiduje klęskę porównywalną do upadku III Rzeszy
- Szef amerykańskiej dyplomacji: atak przeciwko jednemu z krajów NATO oznacza atak przeciwko nam wszystkim
- Poddanie miasta w zamian za bezpieczeństwo i pieniądze? Burmistrz Irpienia odpowiada Rosjanom
Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl
ASP
REKLAMA
REKLAMA