Będzie zmiana konstytucji? Kwiatek: nie widzę na to większych szans
Mamy już odpowiedź polityków opozycyjnych, którzy byli na spotkaniu z premierem. Oni się wypowiadają dość sceptycznie na temat pomysłu zmiany konstytucji - mówił w Polskim Radiu 24 Kamil Kwiatek z portalu wPolityce.pl. Gościem audycji był także Tomasz Pietryga z "Rzeczpospolitej".
2022-03-21, 19:02
Rzecznik rządu Piotr Müller powiedział, że liczy, iż projekt zmian w konstytucji w najbliższych dniach zostanie "doszlifowany" i będzie możliwe złożenie go w tym tygodniu w Sejmie. Chodzi m.in. o kwestie wyłączenia z reguły finansowej wydatków na armię i konfiskatę majątków rosyjskich oligarchów.
Rzecznik rządu komentował spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z liderami ugrupowań parlamentarnych na temat sytuacji na Ukrainie, na którym tematem był pakiet zmian prawnych, które są niezbędne żeby skutecznie egzekwować "różnego rodzaju działania wobec Rosji oraz wobec wszystkich podmiotów, które są związane z Rosją i które sfinansują machinę wojenną". W Polskim Radiu 24 sprawę komentowali publicyści.
Kamil Kwiatek z portalu wPolityce.pl stwierdził, że nie spodziewa się, aby pomysł zmiany konstytucji znalazł poparcie wśród ugrupowań opozycyjnych (co jest niezbędne, aby ta zmiana mogła nastąpić). Przypomniał, że politycy opozycyjni obecni na spotkaniu z premierem już zabrali głos w tej sprawie i byli przeważnie sceptyczni wobec pomysłu zmiany konstytucji.
- Wrzucanie teraz kwestii zmiany konstytucji, która przecież już nie raz była poddawana pod debatę publiczną - to zawsze kończyło się tym samym, że opozycja po prostu nie chciała tego robić. Dziś, wydaje mi się, będzie tak samo. Poza tym pamiętajmy o czasie. Mówimy od początku inwazji Rosji na Ukrainę, że sankcje muszą być jak najszybsze. A przecież zanim my zmienimy konstytucję, to minie ponad miesiąc. (...) Choć to naiwne, zwykle staram się wierzyć w dobre intencje polityków. Jednak tutaj ich nie dostrzegam, raczej widzę to jako "polityczną wrzutkę", która nie przyniesie żadnych pozytywnych rozwiązań - mówił Kamil Kwiatek.
REKLAMA
Tomasz Pietryga z "Rzeczpospolitej" również zaczął się zastanawiać nad celem przedstawionego przez PiS pomysłu zmiany konstytucji. Jak mówił, "nie do końca czyta ten pomysł" - czy to polityczna zagrywka, czy też formacja rządząca ma szczere intencje, by tę zmianę przeprowadzić.
- Jeśli to są szczere intencje, to dziwi mnie to, że to się pojawiło w sposób niesygnalizowany. Jednak skoro wszyscy wiedzą od samego początku, że to wymaga szerokiego konsensusu politycznego - bo żeby uchwalić lub zmienić konstytucję, potrzebnych jest 307 posłów - to takie konsultacje i taka zgoda musi być. Jeśli to jest wrzucane nagle, gdzieś na konferencji prasowej, to trudno się spodziewać aplauzu ze strony opozycji. Gdyby to było konsultowane, to ja nie wykluczam, że to by się udało. Przecież rozmawialiśmy też o ustawie o obronie ojczyzny. Tutaj była niesamowita zgoda polityczna - mówił Tomasz Pietryga.
Czytaj rónież:
- Ustawa o obronie ojczyzny z podpisem prezydenta. Dr Gil: wymaga tego polska racja stanu
- "Było bardzo potrzebne". Anna Milczanowska o spotkaniu premiera z politykami opozycji
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
* * *
Audycja: "Debata dnia"
Prowadzi: Magdalena Złotnicka
Goście: Tomasz Pietryga ("Rzeczpospolita), Kamil Kwiatek (wPolityce.pl)
Data emisji: 21.03.2022
Godzina emisji: 18.06
REKLAMA
PAP/PR24/jmo
REKLAMA