El. ME U-21: reprezentacja Polski zremisowała z Izraelem. Biało-Czerwoni wyszarpali punkt

W meczu z Izraelem trener Maciej Stolarczyk miał do dyspozycji kilku zawodników, którzy w przeszłości grywali już w dorosłej kadrze. Na murawę wybiegli m.in. Kacper Kozłowski, Kamil Piątkowski, Jakub Kamiński i Nicola Zalewski. W pierwszym meczu przeciwko Izraelowi Biało-Czerwoni ponieśli porażkę 0:1 i w Petach Tikwie chcieli się zrewanżować rywalom.

Obie drużyny rozpoczęły spotkanie dosyć nerwowo i popełniały sporo niewymuszonych błędów. Wystarczyła jednak jedna akcja, by Polacy wyszli na prowadzenie. Po wrzucie z autu Kozłowski "zatańczył" z piłką i zewnętrzną częścią stopy precyzyjnie dośrodkował do Benedyczaka. Napastnik Parmy się nie pomylił i w 9. minucie otworzył wynik meczu.

Izraelczycy odpowiedzieli w 20. minucie - do górnej piłki w polskim polu bramkowym najwyżej wyskoczył Podgoreanu, ale instynktowną interwencją popisał się Miszta. Po chwili z dystansu groźnie uderzył Abada, jednak minimalnie chybił.

Kolejną szansę Polacy stworzyli sobie również po aucie - do środka z piłką ściął Kamiński i "postraszył" golkipera rywali. W naszym polu karnym ponownie gorąco zrobiło się w 27. minucie, kiedy z linii bramkowej piłkę dwukrotnie wybił Kiwior. Przed przerwą gospodarze mieli jeszcze okazję do wyrównania po akcji Podgoreanu, ale Miszta ponownie zatrzymał napastnika Spezii.

REKLAMA

Krótko po zmianie stron gospodarze wyrównali. Izraelczycy zamknęli Polaków we własnym polu karnym -po jednym z wybić Biało-Czerwonych futbolówka trafiła pod nogi Abady. W 49. minucie napastnik Celtiku Glasgow popisał się świetnym strzałem z dystansu, nie dając szans Miszcie.

Po stracie gola Polacy wyraźnie stracili rezon i oddali pole rywalom. W 60. minucie podopieczni trenera Stolarczyka wypracowali sobie jednak znakomitą okazję - po wykonywanym przez Zalewskiego rzucie wolnym główkował Mosór, a piłka o centymetry minęły bramkę gospodarzy.

W 73. minucie Izraelczycy wyszli na prowadzenie po rzucie rożnym. Polskich obrońców "przestawił" Gandelman i precyzyjnym uderzeniem głową skierował piłkę do siatki. Apatyczna postawa podopiecznych Macieja Stolarczyka była wodą na młyn gospodarzy, którzy w końcówce mieli kilka dogodnych okazji do podwyższenia wyniku. 

Polacy zaskoczyli rywali dwójkową akcją Benedyczaka i Kamińskiego - po zagraniu napastnika Parmy skrzydłowy Lecha stanął oko w oko z golkiperem rywali i celnie uderzył przy dalszym słupku, wyrównując na 2:2.

REKLAMA

Po remisie w Petach Tikwie Polacy z dorobkiem 14 punktów zajmują trzecie miejsce w eliminacyjnej grupie B. Prowadzi Izrael (16 pkt), a drudzy są Niemcy (15 pkt i zaległy mecz).

Wyniki 7. kolejki:

24 marca, czwartek
Węgry - San Marino 4:0 (3:0)
Izrael - Polska 2:2 (0:1)
25 marca, piątek
Niemcy - Łotwa (godz. 18.15)
tabela:
M Z R P bramki pkt
1. Izrael 7 5 1 1 17-8 16
2. Niemcy 6 5 0 1 21-8 15
3. Polska 7 4 2 1 19-6 14
4. Węgry 7 3 1 3 13-12 10
5. Łotwa 6 1 0 5 4-12 3
6. San Marino 7 0 0 7 0-27 0

• Szkocja - Polska. Andy Robertson nie zagra w Glasgow. Jurgen Klopp: w końcu to dopadło także jego
• Katar 2022. Robert Lewandowski liczy na sukces: wierzę, że zagramy na mundialu
• Szkocja - Polska. Debiutanci nie wygrali od 25 lat. Czesław Michniewicz przełamie złą passę?
• Szkocja - Polska. Bilans meczów - Biało-Czerwoni bez zwycięstwa od ponad 40

bg