Małe reaktory jądrowe i więcej OZE. Politykę energetyczną Polski czeka aktualizacja

W aktualizacji Polityki energetycznej Polski do 2040 r. pojawią się małe reaktory jądrowe i zwiększony będzie udział odnawialnych źródeł energii. W ocenie minister klimatu i środowiska Anny Moskwy, dokument ma odpowiadać też wyzwaniom energetycznym wynikających z wojny na Ukrainie. Nie zabraknie też zmodernizowanych małych bloków węglowych, które mają wspierać system elektroenergetyczny.

2022-03-28, 08:44

Małe reaktory jądrowe i więcej OZE. Politykę energetyczną Polski czeka aktualizacja
Afera wiatrakowa. Foto: Tauron

- Polityka energetyczna Polski do 2040 to dokument wymagający aktualizacji. Już teraz wiemy, że będziemy mieli więcej odnawialnych źródeł energii. Sama fotowoltaika przerosła nasze oczekiwania i na pewno przekroczymy cele zakładane na 2030 r. Do tego dochodzą jeszcze lądowa i morska energetyka wiatrowa - powiedziała szefowa resortu klimatu i środowiska.

PEP2040 zakłada, że w 2030 roku udział OZE w końcowym zużyciu energii brutto wyniesie co najmniej 23 proc. - nie mniej niż 32 proc. w produkcji energii elektrycznej, 28 proc. w ciepłownictwie, 14 proc. w transporcie.

W 2030 r. energetyka wiatrowa na morzu, czyli offshore ma osiągnąć moc zainstalowaną na poziomie 5,9 GW, a w 2040 - 11 GW. W przypadku fotowoltaiki to moc zainstalowana ma w 2030 r. wynieść ok. 5-7 GW, a w 2040 - 10-16 GW.

Małe modułowe reaktory jądrowe

- W obecnym dokumencie nie ma też w ogóle mowy o SMR-ach i MMR-ach, które mają odegrać znaczną rolę w zaopatrywaniu w energię dużych zakładów przemysłowych. Obecnie pracujemy nad odpowiednimi rozwiązaniami prawnymi, które dotyczyć będą mikro i małych reaktorów jądrowych - dodała Anna Moskwa.

REKLAMA

SMR-y i MMR-y to małe modułowe reaktory jądrowe, w które w najbliższych latach mają zamiar inwestować KGHM oraz PKN Orlen. W połowie lutego miedziowa spółka podpisała umowę z amerykańską firmą NuScale Power w sprawie rozpoczęcia prac nad wdrożeniem zaawansowanych małych reaktorów modułowych (SMR) w Polsce. Z kolei w grudniu ubiegłego roku PKN Orlen i Synthos Green Energy podpisały umowę inwestycyjną, mającą na celu powołanie podmiotu celowego joint venture do rozwoju w Polsce technologii jądrowej i budowy małych oraz mikro reaktorów atomowych. Na początku marca UOKiK wyraził zgodę na utworzenie dedykowanej spółki.

Zdaniem minister Anny Moskwy, dotychczasowa strategia w zbyt małym stopniu mówi też o hydroenergetyce. Dlatego w aktualizacji będzie mowa o rozwoju elektrowni szczytowo-pompowych i małych elektrowniach wodnych.

Harmonogram wyłączania bloków węglowych

- Przyglądamy się również stabilnym źródłom. Zgodnie z umową społeczną przewidujemy powolne ograniczanie wykorzystania węgla, ale w obecnej sytuacji wojny na Ukrainie musimy się przyjrzeć harmonogramowi wyłączania niektórych małych bloków węglowych. Rozmawialiśmy już w tej sprawie ze spółkami energetycznymi i będziemy chcieli przedłużać żywotność niektórych bloków węglowych poprzez ich modernizację. To przy rosnącej ilości odnawialnej energii pozwoli też stabilizować system - dodała minister klimatu.

Chodzi o bloki węglowe klasy 200 MW, które mogą jeszcze przez lata stanowić ważną część krajowego systemu elektroenergetycznego. W Polsce funkcjonuje blisko 50 takich bloków na węgiel kamienny i brunatny. Narodowe Centrum Badań i Rozwoju informowało niedawno o zakończeniu programu "Bloki 200+", w którym opracowano technologie, które pozwolą synchronizować pracę bloków energetycznych klasy 200 MW w systemie korzystającym z OZE.

REKLAMA

W trzeciej fazie programu wzięło udział trzech wykonawców, w tym konsorcja Rafako i Polimeksu. W ubiegłym tygodniu Tauron informował o zakończeniu modernizacji 200 MW bloku na węgiel w Elektrowni Jaworzno III.

Globalna miara realizacji celu PEP2040

Przyjęta w ubiegłym roku przez rząd Polityka Energetyczna Polski do 2040 roku ma trzy główne obszary - sprawiedliwą transformację, budowę równoległego, zeroemisyjnego systemu energetycznego oraz dobrą jakość powietrza.

Za globalną miarę realizacji celu PEP2040 przyjęto takie wskaźniki jak: nie więcej niż 56 proc. węgla w wytwarzaniu energii elektrycznej w 2030 r., a w 2040 r. - do 28 proc. To scenariusz niskich cen uprawnień do emisji CO2. W przypadku realizacji ścieżki wysokich cen, udział węgla w produkcji prądu ma być niższy: 37 proc. w 2030 r. i 11 proc. w 2040 r.

PEP2040 zakłada też wdrożenie energetyki jądrowej w 2033 r., ograniczenie emisji gazów cieplarnianych o 30 proc. do 2030 r. oraz wzrost efektywności energetycznej o 23 proc. do 2030 r. w stosunku do prognoz zużycia energii pierwotnej z 2007 r.

REKLAMA

PR24.pl, PAP, DoS

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej