"Wojna na Ukrainie nie ma dużego wpływu na sondaże". Dr Héjj o wyborach na Węgrzech
- Centralnym punktem narracji wojennej w tej kampanii było to, kto jest za tym, żeby wysyłać wojska lub pomoc dla Ukrainy - powiedział w Polskim Radiu 24 dr Dominik Héjj z Instytutu Europy Środkowej.
2022-03-30, 12:05
3 kwietnia odbędą się na Węgrzech wybory parlamentarne. Przeciwko rządzącemu od 2010 roku premierowi Viktorowi Orbanowi zjednoczył się blok partii opozycyjnych. Wielu ekspertów liczy na to, że po wyborach może się zmienić stosunek rządu do rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
- Prędzej się ta wojna skończy, niż doczekamy zmiany tego stanowiska. Ono od 24 lutego się tylko utwardza - powiedział dr Héjj.
Rozmowa jednak rozpoczęła się od powiązanego z tym tematu odwołanego spotkania ministrów obrony narodowej Grupy Wyszehradzkiej, które miało się odbyć w Budapeszcie. Gość audycji odniósł się do samej grupy V4 i jej przyszłości. Ocenił, że może się ona przebudować. - Możliwe, że do grupy zostanie dokooptowana Rumunia - powiedział.
- "Nasza racja stanu wymaga tego, żeby je czasowo ochłodzić". Andrzej R. Potocki o relacjach z Węgrami
- Polityka Węgier wobec Ukrainy i Rosji. Przydacz: Viktor Orban popełnia błąd
Kampania bez wojny na Ukrainie
Dr Héjj stwierdził, że trwający konflikt zbrojny w sąsiednim kraju powinien być naturalnym tematem dominującym w mediach i dyskusji publicznej, co jednak nie dzieje się w trakcie trwającej kampanii wyborczej. - Centralnym punktem narracji wojennej w tej kampanii było to, kto jest za tym, żeby wysyłać wojska lub pomoc dla Ukrainy - co proponowała opozycja - a tym, co proponował Viktor Orban: "nie" dla wysyłania wojsk - tłumaczył.
Relacjonując obraz wojny przekazywany w węgierskich mediach, podkreślił, że różni się on diametralnie od tego, co jest np. w Polsce. - Dla mnie szokujący był moment, gdy gruchnęła wiadomość o zbombardowaniu teatru w Mariupolu. Najpierw pojawiła się informacja, że zginęło tam nawet 1000 osób. Na Węgrzech ta informacja się nie przebiła w mediach publicznych - opisywał. Dodał, że oglądając nawet same obrazy w telewizyjnych serwisach informacyjnych, można zwrócić uwagę na to, jak mało czasu jest poświęcane ukraińskim zagadnieniom i w jakim kontekście się pojawiają.
>>> ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny <<<
Więcej w nagraniu rozmowy.
REKLAMA
Posłuchaj
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Mirosław Skowron
Gość: dr Dominik Héjj (Instytut Europy Środkowej)
Data emisji: 30.03.2022
REKLAMA
Godzina: 11.07
st
Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl:
REKLAMA