17. rocznica śmierci Jana Pawła II. Dmitrowicz: wezwania papieża trzeba realizować, a nie tylko powtarzać cytaty
- Gdy patrzymy na potworne rzeczy, które dzieją się na Ukrainie, na ten brutalny atak Rosji i Putina na Ukraińców, to widzimy, jak bardzo mocno brakuje nam tego, o czym mówił Jan Paweł II - ocenia historyk Piotr Dmitowicz, dyrektor Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego.
2022-04-02, 14:00
Piotr Dmitrowicz wyjaśnia, że wezwanie "nie lękajcie się" z początku pontyfikatu papieża Polaka było skierowane szczególnie do narodów ze wschodu Europy, które były pod wpływem Związku Sowieckiego. - One dały im odwagę. To niesamowite, jak słowo było wtedy silne, jaką dawały moc słowa Jana Pawła II - podkreśla.
Gesty - symbole
Historyk przypomina, gesty-symbole w kierunku chrześcijan na Wschodzie. To m.in. wysłanie piuski do Wilna, wieka serdeczność dla kardynała Josyfa Slipyja, przywódcy Kościoła Greckokatolickiego, zniszczonego przez Stalina. - Nie zawaham się użyć tego określenia, że to był pewien plan polityczny, który miał Jan Paweł II od początku swojego pontyfikatu. Jego największą egzemplifikacją była pierwsza pielgrzymka do Polski, która jak później pisał George Weigel, wstrząsnęła światem – mówi Piotr Dmitrowicz w rozmowie z Przemysławem Goławskim.
- Komuniści podejmowali różnego rodzaju działania przeciwko papieżowi, które ostatecznie zakończyły się na szczęście nieudanym zamachem na Jana Pawła II. To był wynik obaw o to, że papież obudzi, a przecież obudził ducha tego "Kościoła niemego", Kościoła na Wschodzie – dodaje historyk.
Pielgrzymka na Ukrainę
Jak wyjaśnia Piotr Dmitrowicz, wielkie znaczenie mają także wydarzenia już po upadku komunizmu, jak pielgrzymka papieża na Ukrainę z 2001 r. - Miała niezwykłą moc z kilku przyczyn. 2001 r. to chwila po tym, jak Władimir Putin zostaje de facto wszechwładcą Rosji. To ten moment, kiedy w samej Ukrainie nie dzieje się najlepiej, to konflikt prezydenta Kuczmy z premierem Janukowyczem. Już wtedy pojawia się zagrożenie ze strony Rosji, plany rewindykacji – przypomina dyrektor Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego.
REKLAMA
- Wtedy przyjeżdża tam papież i mówi jak ważnym elementem cywilizacji zachodniej jest Ukraina, jak wiele wycierpiała przez ostatnie dziesięciolecia i całe wieki. Wynosi na ołtarze grekokatolików i tchnie w Ukraińców ducha, trochę tak jak w 1979 r. w Polaków – tłumaczy, dodając, że podobny wymiar miała także pielgrzymka na Litwę.
Jak mówić o Janie Pawle II?
- Pytanie, które co roku sobie stawiamy brzmi: jak dzisiaj, szczególnie do młodych ludzi, opowiadać o Janie Pawle II. Ktoś, kto urodził się w 2005 r. Dziś ma 17 lat, to młody człowiek wchodzący w dorosłe życie, w świecie zupełnie innym niż wtedy. Zupełnie inny jest świat społeczny, polityczny, gospodarczy i świat mediów i to w nim trzeba mówić o Janie Pawle II – podkreśla Piotr Dmitowicz.
Jan Paweł II wywarł szczególny wpływ na losy Kościoła katolickiego i całego świata, między innymi przyczynił się do upadku komunizmu. Realizował postanowienia Soboru Watykańskiego II, był papieżem, który rozpoczął publiczny dialog głowy Kościoła katolickiego z muzułmanami, jako pierwszy papież przekroczył też próg synagogi i świątyni protestanckiej.
Prawda i wolność
Pochodząc z kraju zza "żelaznej kurtyny" mówił o znaczeniu prawdy i wolności i z tym przesłaniem wprowadził Kościół w III tysiąclecie.
REKLAMA
Papież Polak zmarł w opinii świętości 2 kwietnia 2005 roku. Po kanonizacji w Niedzielę Miłosierdzia Bożego 27 kwietnia 2014 roku jego wspomnienie liturgiczne przypada 22 października, w rocznicę rozpoczęcia pontyfikatu.
Przemysław Goławski
Czytaj również:
REKLAMA