Ekstraklasa: Wisła Płock pokonuje Górnik Zabrze. Dublet Łukasza Sekulskiego
Wisła Płock wygrała 3:2 z Górnikiem Zabrze w jedynym poniedziałkowym meczu piłkarskiej Ekstraklasy. Chociaż "Nafciarze" oddali tylko pięć strzałów, a zabrzanie aż 24, to gospodarze cieszyli się ze zwycięstwa. Skutecznością wykazał się zwłaszcza Łukasz Sekulski - autor dwóch bramek.
2022-04-04, 20:03
Mecz w Płocku był starciem sąsiadów z tabeli - gospodarze plasowali się na 8., a goście na 7. lokacie Ekstraklasy, a różnica między ich dorobkiem punktowym wynosiła zaledwie punkt. Pierwsze minuty rywalizacji były podobnie wyrównane i żadna z drużyn nie zdołała wypracować sobie zdecydowanej przewagi.
Około 15. minuty inicjatywę przejął Górnik. Doskonałą okazję miał Krawczyk, który po zagraniu Nowaka z głębi pola stanął oko w oko z Kamińskim, ale golkiper "Nafciarzy" umiejętnie skrócił kąt i obronił jego strzał. Po chwili doszło do rzadko spotykanej sytuacji - najpierw w poprzeczkę uderzył Podolski, a następnie z najbliższej odległości obramowanie bramki ponownie obił Kubica.
Płocczanie odpowiedzieli na ataki zabrzan w 30. minucie. Gola przyniosła im indywidualna akcja Sekulskiego, który "zakręcił" Szymańskim i z linii pola karnego od słupka trafił do siatki gości. Bramka wyraźnie rozochociła "Nafciarzy", którzy kolejną dogodną okazję stworzyli sobie po dwójkowej akcji Sekulskiego i Lesniaka, jednak tym razem bramka nie padła. Po chwili rywali "wyręczył" Kubica, który w 37. minucie wpakował piłkę do własnej bramki, podwyższając na 2:0.
W 46. minucie pechowca nie oglądaliśmy już na murawie - zastąpił go 16-letni Stalmach. Po zmianie stron dominował Górnik - w 50. minucie Kamiński znakomicie obronił groźny strzał Cholewiaka. Golkiper Wisły ponownie wykazał się przy zagraniu Janży z rzutu wolnego. Swoje szanse mieli także "Nafciarze" - w 58. minucie z dystansu przymierzył Cielemęcki, ale jego uderzenie zatrzymał Bielica.
REKLAMA
Podopieczni Jana Urbana po raz kolejny tylko złapali się za głowy, gdy w 66. minucie w słupek trafił Krawczyk. W 70. minucie wydawało się, że jest już "po zawodach", gdy piłkę do siatki Górnika głową posłał Sekulski, który wykorzystał precyzyjną centrę z rzutu rożnego, ale w kolejnej akcji na 3:1 trafił Manneh.
W ostatniej minucie doliczonego czasu gry efektownym strzałem z dystansu na 3:2 ustalił Podolski. Dzięki zwycięstwu Wisła wyprzedziła zabrzan w tabeli. "Nafciarze" zajmują 6. miejsce z dorobkiem 39 punktów, a Górnik ma o dwa punkty mniej i jest 8.
Wisła Płock - Górnik Zabrze 3:2 (2:0)
Bramki: 1:0 Łukasz Sekulski (30), 2:0 Krzysztof Kubica (37-samobójcza), 3:0 Łukasz Sekulski (69), 3:1 Alasana Manneh (71), 3:2 Lukas Podolski (90+4).
Żółta kartka - Wisła Płock: Damian Michalski, Marko Kolar, Dominik Furman, Jakub Rzeźniczak. Górnik Zabrze: Lukas Podolski, Alasana Manneh, Jakub Szymański.
Sędzia: Damian Kos (Wejherowo). Widzów 3 015.
- Ekstraklasa: Jagiellonia odwróciła losy meczu. Zagłębie przegrywa po bramce w ostatniej akcji
- Ekstraklasa: Bruk-Bet Termalica - Radomiak Radom. Remis w meczu beniaminków
- Ekstraklasa: Legia Warszawa pnie się w górę tabeli. Lechia z porażką na Łazienkowskiej
bg
REKLAMA
REKLAMA