Obniżka stawki PIT. Artur Soboń: na zmianach wprowadzonych w trakcie roku podatkowego podatnik nie może tracić

- Tak daleko idące zmiany w trakcie roku podatkowego to jest coś, z czym się raczej nie spotykaliśmy. Jest zasada, że jeżeli zmiany następują w trakcie roku podatkowego, to muszą być co najmniej neutralne, a najlepiej na korzyść podatnika, ale nigdy nie może on na tym stracić - mówił w Polskim Radiu 24 Artur Soboń (wiceminister finansów).

2022-04-11, 08:03

Obniżka stawki PIT. Artur Soboń: na zmianach wprowadzonych w trakcie roku podatkowego podatnik nie może tracić — Artur Soboń. Foto: PR24/AK

Zgodnie z zaproponowanymi przez resort finansów rozwiązaniami od 1 lipca tego roku dolna stawka PIT ma zostać obniżona z 17 proc. do 12 proc., zlikwidowana zostanie tzw. ulga dla klasy średniej, a przedsiębiorcy będą mogli wyłączyć składki na ubezpieczenie zdrowotne z podstawy opodatkowania.

Modyfikację systemu podatkowego na antenie PR 24 wyjaśnił wiceminister finansów Artur Soboń.

- Tak daleko idące zmiany w trakcie roku podatkowego to jest coś, z czym się raczej nie spotykaliśmy. Kiedyś mieliśmy obniżkę stawki z 18 na 17 proc., wtedy to rzeczywiście było w trakcie roku podatkowego. Taka jest zasada, jeżeli w trakcie roku podatkowego, to co najmniej neutralnie, a najlepiej na korzyść podatnika, ale nigdy podatnik w czasie tych zmian w trakcie roku podatkowego stracić nie może. Stąd też tak daleko idąca obniżka podatku na skali - z 17 do 12 proc., czyli blisko 30 proc. mniej, o tyle mniej podatku zapłacimy na stawce do progu 120 tys. Znakomita większość z nas, 95-96 proc. Polaków, płaci stawkę poniżej tego progu, po którym płaci się tę wysoką, 32-procetnową stawkę podatkową - zaznaczył wiceszef resortu.

- Różnica pomiędzy okresem rocznym a okresem zaliczek polega na tym, że całość tych przepisów, jeśli wejdą one w życie, będzie obowiązywać od 1 stycznia do 31 grudnia i całość rozliczymy w zeznaniu rocznym. Natomiast w naszych wynagrodzeniach będziemy to widzieć już od 1 lipca tego roku, jeśli do czerwca uda nam się przeprocedować te przepisy - dodał polityk.

REKLAMA

Gość audycji zapytany o stan polskiej gospodarki w dobie kryzysu ekonomicznego i związanego z wojną na Ukrainie powiedział: "Jest zdrowa. Mamy niskie bezrobocie, dobry eksport, produkcję. Mamy dobrze radzące sobie na rynku, pomimo pandemii, przedsiębiorstwa".

Więcej w nagraniu.