Grzegorz Krychowiak krytykowany przez Greków. "Gwiazda na amatorskim poziomie"
Grzegorz Krychowiak nie będzie najlepiej wspominał niedzielnego spotkania pomiędzy AEK-iem Ateny a Arisem Saloniki. Ekipa Polaka przegrała 1:2, a pomocnik Biało-Czerwonych został uznany za głównego winowajcę porażki.
2022-04-12, 11:27
W meczu przeciwko Arisowi Krychowiak spędził na boisku pełne 90 minut, a jego grę z trybun obserwował selekcjoner Czesław Michniewicz. 88-krotny reprezentant Polski nie pokazał się jednak z dobrej strony - zwłaszcza przy drugim golu dla rywali. W podbramkowym zamieszaniu Krychowiak skiksował przy próbie wybicia piłki, która ostatecznie trafiła pod nogi Brazylijczyka Sashy. Pomocnik Arisu skorzystał z "prezentu" i trafił do siatki drużyny z Aten.
32-letni zawodnik, który do AEK-u trafił w marcu na razie mocno rozczarowuje greckich kibiców i dziennikarzy. "Polski pomocnik nie wyróżniał się zarówno w powstrzymywaniu, jak i twórczo. W rzeczywistości niektóre z jego zagrań były całkowicie rozczarowujące i tylko drażniły kibiców. Pod koniec meczu poszedł przywitać się z fanami AEK, ale został mocno potępiony, podobnie jak jego koledzy z drużyny" - piszą dziennikarze enwsi.gr.
Krychowiak miał szansę na odkupienie swoich win w końcówce spotkania, ale jego uderzenie z dogodnej pozycji było bardzo niecelne. "Polak jest fatalnym graczem tej drużyny, ale też najlepszym, jakiego ma zespół. To on w przedostatniej minucie znalazł się w sytuacji, w której strzelał z korzystnej pozycji, ale poślizgnął się i wycelował w ptaki. Sprowadzają go, płacą mu złoto, świętują i przegrywają mecz z takim negatywnym bohaterem" - konkluduje gorzko portal in.gr.
Rozczarowania postawą Polaka nie kryje także Sport Time. "Krychowiak, gwiazda zespołu, przy stanie 1:1 zagrał na amatorskim poziomie we własnym polu karnym i dał drugiego gola drużynie Arisu" - czytamy.
REKLAMA
AEK dawno stracił już szanse na mistrzostwo Grecji - do prowadzącego Olympiakosu traci aż 22 punkty. W zasięgu ekipy z Aten pozostaje trzecia lokata, dająca prawo gry w Lidze Konferencji. Porażka z Arisem znacznie oddaliła Krychowiaka i spółkę od tego celu - zespół z Salonik wyprzedził AEK i teraz to on zajmuje najniższe miejsce na podium. Ekipa ze stolicy jest piąta i traci do swoich niedawnych pogromców dwa "oczka". Tyle samo punktów co AEK ma czwarty w tabeli Panathinaikos.
Czytaj także:
- MŚ Katar 2022: co Cezary Kulesza zrobi z pieniędzmi za awans? "To, co nakazał pan Bóg"
- MLS: Jarosław Niezgoda strzelił drugiego gola w sezonie [WIDEO]
- Media: Sir Alex Ferguson nadal opłacany przez Manchester United. Zarabia więcej niż największe gwiazdy Premier League
- Cristiano Ronaldo żałuje zachowania po porażce. "Chciałbym przeprosić za mój wybuch"
bg
REKLAMA