Puchar Billie Jean King: Polska chce zorganizować finał. Tylko jedno miasto spełnia warunki

• Polki pokonały Rumunki 4:0 i zagwarantowały sobie udział w finale imprezy
• Finał BJKC odbędzie się w dniach 8-13 listopada
• PZT potwierdza, że zamierza ubiegać się o organizację wydarzenia

Biało-Czerwone w finale

Polskie tenisistki rywalizowały w Radomiu w najsilniejszym składzie, m.in. z liderką światowego rankingu Igą Świątek. W rumuńskiej drużynie brakuje natomiast m.in. największych gwiazd: Simony Halep i Sorany Cirstei. 

W sobotę Iga Świątek jako pierwsza zapewniła Polsce awans do finału. W Radomiu Polka podejmowała Andreę Prisacariu. Dzień wcześniej liderka światowego rankingu WTA bez problemów wygrała z Mihaelą Buzarnescu 6:1, 6:0. Ostateczny wynik rywalizacji podwyższyły Magdalena Fręch i Alicja Rosolska, które zwyciężyły w deblu z z parą Mitu/Prisacariu 5:7, 6:3, 10:5.

Turniej finałowy BJKC, z udziałem 12 drużyn, zaplanowany jest w dniach 8-13 listopada w nieznanym jeszcze miejscu. Rozgrywane w piątek i sobotę baraże wyłoniły siedmiu uczestników. Bez gry w nich pewne udziału są reprezentacje Szwajcarii, Australii, Belgii oraz Słowacji. Ostatnia drużyna dołączy dzięki "dzikiej karcie" przyznanej przez Międzynarodową Federację Tenisową.

Polska organizatorem?

Prezes Mirosław Skrzypczyński przyznał, że we wtorek PZT zamierza złożyć wniosek o organizację turnieju finałowego. 

- Kolejne zespoły, które zakwalifikują się do finałów, będą składać aplikacje o organizacje finałów. Oczywiście my także jesteśmy tym zainteresowani. Organizacja finałów to ogromne przedsięwzięcie - powiedział.

Podał też potencjalną lokalizację wydarzenia. 

- Jedynym miejscem, w którym możemy to zorganizować, jest Zielona Góra. Do tego potrzebne są trzy hale w bliskiej odległości. Dwie meczowe z trybunami oraz jedna treningowa z trzema kortami. W Polsce nie ma innego miasta z taką jakością i taką dostępnością obiektów. Duże znaczenie w tym kontekście ma również bliskość do miast, w których są lotniska - podkreślił.

To będzie pierwszy występ Polek w finałowym turnieju Billie Jean King Cup w nowej formule. Przed reorganizacją Fed Cup i zmianą nazwy awansowały do składającej się z ośmiu zespołów Grupy Światowej I. W niej, w lutym 2015, przegrały z Rosją w Krakowie.

Posłuchaj

Kluczowy punkt w sobotę w Radomiu zdobyła Iga Świątek, która wygrała z Andreeą Prisacariu 6:0, 6:0 (IAR) 0:53

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

W listopadzie ubiegłego roku turniej finałowy w Pradze wygrały Rosjanki. Tytułu nie będą jednak bronić, bo z powodu rosyjskiej napaści militarnej na Ukrainę zostały wykluczone z rywalizacji. Z tego samego powodu wykluczona została Białoruś, której władze wspierają agresję.

Posłuchaj

Kapitan reprezentacji Polski Dawid Celt podkreśla, że ten awans to zwieńczenie wymagającej drogi (PR1) 0:41

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Iga Świątek o grze w Pucharze Billie Jean King: