"Rosja wykorzystuje ją jako broń". Ukraińskie parlamentarzystki o potrzebie sankcji w sektorze kultury
- Rosja wykorzystuje kulturę jako swego rodzaju broń - mówiły w Parlamencie Europejskim ukraińskie deputowane apelując o sankcje w tym sektorze. Przedstawicielki Rady Najwyższej Ukrainy wzięły udział w posiedzeniu komisji spraw zagranicznych Europarlamentu w Brukseli. Głównym tematem były kolejne restrykcje uderzające w Rosję za jej napaść na Ukrainę.
2022-04-20, 21:47
Deputowana Ołena Chomenko apelowała o objęcie sankcjami wszystkich instytucji powiązanych z władzami rosyjskimi, w tym instytucji kulturalnych. - One są wykorzystywane, by szerzyć propagandę i dezinformację, czyli są swego rodzaju bronią. Ważne, by objąć sankcjami tak zwanych ekspertów, influencerów, blogerów, artystów i muzyków, bo oni wspierają przestępcze działania przeciwko Ukrainie - mówiła ukraińska poseł.
Import ropy i gazu
Jej koleżanka Maria Mezencewa podkreślała, że konieczne jest wstrzymanie przez Unię importu ropy i gazu z Rosji oraz odcięcie wszystkich rosyjskich banków od globalnego systemu SWIFT. - Apelujemy od dawna o całkowite odcięcie od SWIFT-u, a tymczasem wciąż nie są objęte sankcjami dwa najważniejsze banki, które finansują wojnę - podkreślała ukraińska deputowana. Chodzi o Sberbank i Gazprombank, które nie zostały odcięte od SWIFT-u, bo - jak tłumaczyli unijni urzędnicy - obsługują one płatności za surowce, które Rosja dostarcza do Europy.
Unia na razie zdecydowała się jedynie na wstrzymanie importu węgla z Rosji, ale na wniosek Niemiec embargo zacznie obowiązywać w sierpniu. Sprzeciw Niemiec powoduje też, że unijne kraje nie wstrzymały do tej pory importu ropy i gazu z Rosji. Wprawdzie przeciwne są także Węgry i Austria, ale panuje przekonanie, że w przypadku zmiany decyzji przez władze w Berlinie i one zgodziłyby się na restrykcje. Apele o ostrzejsze sankcje wobec Rosji, bo te dotychczas nałożone nie działają, wybrzmiały także podczas wystąpień wielu europosłów z komisji spraw zagranicznych.
- Delegacja z marszałek Sejmu jedzie na granicę. "Pomoc dla uchodźców będzie potrzebna bardzo długo"
- Ponad 240 mln złotych dla uchodźców. Znamy dane dot. pomocy ze strony Kościoła
Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl
dz
REKLAMA