Wstrząs w kopalni Zofiówka. "Cały czas jest rotacja ratowników"

Piotr Buchwald, prezes Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego, podczas konferencji prasowej w Bytomiu zapewniał, że "cały czas jest rotacja ratowników górniczych". - Za chwilę wyjeżdżają kolejne zastępy na Zofiówkę i za chwileczkę wracają - już są w drodze - ci, którzy wyjechali wczoraj o godz. 17.00. To jest potężne obciążenie, ale taka w tej chwili jest sytuacja, bardzo trudna, i musimy temu wszystkiemu sprostać - podkreślił.

2022-04-25, 10:34

Wstrząs w kopalni Zofiówka. "Cały czas jest rotacja ratowników"
Ratownicy przed siedzibą Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego w Bytomiu. Foto: PAP/Łukasz Gągulski

Buchwald powiedział, że jest to smutny dzień dla polskich górników. - Zginęło dwóch naszych kolegów w tych akcjach, co już wiemy: Kopalnia Pniówek, wybuch metanu i kopalnia Zofiówka - tąpnięcie z dużym wydzieleniem się do przestrzeni roboczej metanu również. To powodowało wypchnięcie tlenu i uduszenie - mówił.

- Co wiemy na chwilę obecną? Obciążenie centralnej stacji jest bardzo duże. Mogę powiedzieć, że dzisiaj o godz. 2.00 zaistniał pożar w kopalni Wesoła w Katowicach, także kolejna okręgowa stacja, tym razem okręgowa stacja z Jaworzna, uczestniczy tam w tej akcji gaszenia - dodał. Podkreślił, że to akurat sytuacja, gdzie nie są zagrożeni ludzie, występuje za to "dosyć intensywny rozwój pożaru".

Zaznaczył, że "zawsze Centralna Stacja stała na wysokości zadania" i dysponuje bardzo dobrym sprzętem, który także obecnie jest wykorzystywany. - Cały czas jest ta rotacja, za chwilę wyjeżdżają kolejne zastępy na Zofiówkę i za chwileczkę wracają - już są w drodze - ci, którzy wyjechali wczoraj o godz. 17. To jest potężne obciążenie, ale taka w tej chwili jest sytuacja, bardzo trudna, i musimy temu wszystkiemu sprostać - powiedział Buchwald.

Dodał, że Centralna Stacja Ratownictwa Górniczego przywiązuje także ogromną wagę do działań prewencyjnych i są odpowiednie służby, które na bieżąco pomagają kopalniom w eliminowaniu różnego rodzaju zagrożeń.

REKLAMA

Czytaj także:

Sześć ofiar w Zofiówce

- Nie żyje sześciu górników z kopalni Zofiówka - poinformował premier Mateusz Morawiecki podczas spotkania z mediami w Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego w Bytomiu.

Szef rządu powiedział, że katastrofy w kopalniach Pniówek i Zofiówka to czarny tydzień dla polskiego górnictwa. - Dziękuję wszystkim ratownikom, którzy idą zawsze bez wahania za swoimi przyjaciółmi ratować życie. Dziękuję za ich ofiarność, dziękuję za ich odwagę. Dziś wiemy, że kolejni dwaj górnicy, którzy ucierpieli w wyniku katastrofy w Zofiówce - nie żyją - powiedział szef rządu. Szef rządu zapewnił, że rodziny ofiar i poszkodowanych górników zostaną objęci opieką państwa.

Mateusz Morawiecki poinformował również o zleceniu przeglądu wszystkich procedur związanych z ratownictwem i wydobyciem w kontekście dopuszczalnych warunków dla prac górniczych. - Te prace pokażą, czy wszystko to było zbiegiem bardzo nieszczęśliwych przypadków i okoliczności, czy doszło do jakichkolwiek zaniedbań - dodał premier.

REKLAMA

st

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej