Tenis: Kevin Anderson zakończył karierę
Południowoafrykański tenisista Kevin Anderson, finalista dwóch turniejów wielkoszlemowych, ogłosił zakończenie kariery. "Dałem z siebie wszystko" - napisał w mediach społecznościowych były zawodnik numer pięć światowego rankingu.
2022-05-03, 19:00
Pochodzący z Johannesburga 35-letni Anderson wygrał siedem turniejów ATP. W 2017 roku awansował do finału US Open w Nowym Jorku, ale przegrał z Hiszpanem Rafaelem Nadalem. W następnym roku uległ w finale Wimbledonu Serbowi Novakowi Djokovicowi.
Od początku 2018 roku do połowy 2019 plasował się w pierwszej dziesiątce rankingu ATP, ale później często nękały go kontuzje. Ostatni mecz rozegrał 25 marca w pierwszej rundzie turnieju w Miami, ponosząc porażkę z Argentyńczykiem Juanem Manuelem Cerundolo.
- Miałem swoje wzloty i upadki, ale nie zamieniłbym tego na nic innego. Moja sportowa podróż pomogła mi stać się człowiekiem, którym dziś jestem - podsumował zdobyte na światowych kortach doświadczenie były już tenisista.
Anderson był najwyżej sklasyfikowanym w rankingu ATP zawodnikiem z Afryki od 1973 roku. Cieniem na jego karierze położyły się jednak liczne kontuzje, których doznał na przestrzeni lat.
Według oficjalnej strony ATP, Anderson zarobił na kortach ponad 17 mln dolarów.
- Wimbledon: Novak Djoković otrzymał zielone światło. Lider rankingu będzie mógł bronić tytułu
- Roland Garros: władze French Open podjęły decyzję w sprawie startu Rosjan i Białorusinów
- Hubert Hurkacz wciąż poza pierwszą dziesiątką rankingu ATP. Bez zmian w czołówce