Dramat mieszkańców Mariupola. Okupacyjne władze będą im wydawać rosyjskie paszporty
Doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko poinformował, że okupacyjne władze chcą jak najszybciej wydawać mieszkańcom miasta rosyjskie paszporty. W tym celu szukają już lokali do przyjmowania wniosków oraz odbioru dokumentów.
2022-06-02, 12:53
Okupacyjne władze Mariupola próbują jak najszybciej znaleźć lokale, w których będą wydawać świadectwa o miejscu zamieszkania i przyjmować wnioski w sprawie wydania rosyjskich paszportów.
"Ma to związek z zapowiedziami, że Rosja chciałaby anektować Mariupol już w lipcu" - przekazał Petro Andriuszczenko.
"Przewodniczący tzw. służby migracyjnej Donieckiej Republiki Ludowej (samozwańczego, kontrolowanego przez Moskwę parapaństwa na wschodzie Ukrainy) wraz z okupacyjnymi zarządami dzielnic Mariupola pilnie poszukują miejsca dla takich punktów (przyjmowania wniosków o wydanie rosyjskiego paszportu) w ocalałych budynkach, do których można by doprowadzić elektryczność" - napisał na Telegramie polityk.
Wnioski o rosyjski paszport
Wcześniej Andriuszczenko przekazał doniesienia, że w Mariupolu rozpoczęto przyjmowanie wniosków o paszport Rosji. "By otrzymać rosyjski paszport, mieszkańcy Mariupola początkowo muszą otrzymać w Doniecku zaświadczenie o meldunku, a następnie złożyć wniosek o paszport w Nowoazowsku w tzw. służbie migracyjnej Donieckiej Republiki Ludowej. Możemy stwierdzić, że aneksja Mariupola przez Rosję przeszła na następne stadium realizacji. Aktywne" - relacjonował doradca mera.
REKLAMA
W Mariupolu, zajętym przez wojska Rosji, panuje dramatyczna sytuacja humanitarna. W ciągu trzech miesięcy rosyjskiej inwazji zginęło tam około 22 tys. mieszkańców. Mer Mariupola Wadym Bojczenko poinformował z kolei, że liczba ofiar wojny może znacznie przekroczyć 22 tys. osób.
- "Góry śmieci, brak czystej wody, odór". Lokalne władze o obecnej sytuacji w Mariupolu
- Wojna na Ukrainie. ONZ: liczba ofiar śmiertelnych przekroczyła już 4 tysiące
- "Miasto przekształciło się w jeden wielki cmentarz". Mer Mariupola o przerażającym odkryciu
Zobacz także: Bartosz Cichocki, ambasador Polski na Ukrainie, w Programie 3 Polskiego Radia o tym, że potrzebne są sankcje wobec Rosji i pomoc humanitarna
ASP
REKLAMA
REKLAMA