Z karabinem i notesem na front. Ołeh Sencow chce zrobić film o rosyjskiej wojnie

- Kiedy 24 lutego rakieta spadła w pobliżu mojego domu o 4.30 nad ranem, nie wahałem się, zabrałem moją rodzinę, zawiozłem do Lwowa i tego samego dnia wróciłem do Kijowa, by zaciągnąć się do Obrony Terytorialnej - powiedział włoskiemu dziennikowi "La Repubblica" Ołeh Sencow. Ukraiński reżyser dokumentuje wojnę w Donbasie gromadząc materiał do swojego nowego filmu.

2022-06-06, 13:33

Z karabinem i notesem na front. Ołeh Sencow chce zrobić film o rosyjskiej wojnie
Ołeh Sencom powiedział włoskiemu dziennikowi, że walcząc na pierwszej linii frontu zbiera materiały do filmu o obronie Donbasu. Foto: Ukrinform/East News

Od trzech miesięcy ukraiński reżyser Ołeh Sencow, były więzień polityczny przetrzymywany w Rosji, jest na froncie. Ma karabin i notes. Nie strzela, za to  robi notatki i pracuje nad nowym filmem o wojnie w Donbasie.

»ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny w PolskieRadio24.pl«

- Nie strzeliłem ani razu. To nie jest konflikt polegający na strzelaninie. Walczy się z użyciem artylerii. A ja piszę. Piszę dużo, nocą w okopie, piszę pod bombami, robię notatki, zapisuję wspomnienia, przychodzi mi dużo pomysłów do mojego następnego filmu - powiedział włoskiemu dziennikowi "La Repubblica" 45-letni reżyser, laureat Nagrody Sacharowa.

Na pierwszej linii frontu

Podczas rozmowy przeprowadzonej koło Słowiańska w obwodzie donieckim, Ołeh Sencow wyjaśnił, że kiedy 24 lutego rakieta spadła w pobliżu jego domu o 4.30 nad ranem, nie wahał się. - Zabrałem moją rodzinę, zawiozłem do Lwowa i tego samego dnia wróciłem do Kijowa, by zaciągnąć się do Obrony Terytorialnej - wspomina.

REKLAMA

- Umiałem posługiwać się bronią. Jestem sportowcem i potrafię przeżyć w lesie. To mi bardzo pomaga. Poza tym dwa lata po tym, jak mnie zwolniono z więzienia, nieformalnie wziąłem udział w ukraińskiej operacji w Donbasie. Byłem na pierwszej linii, by zobaczyć, co to jest wojna - zaznaczył reżyser.

"Jestem wrogiem publicznym Rosjan"

Ołeh Sencow ujawnił, że w oddziale w rejonie Słowiańska jest od miesiąca i współpracuje z siłami specjalnymi. - Nasze bazy są w Słowiańsku i Kramatorsku. Jeśli Rosjanie mnie schwytają i ustalą moją tożsamość, tym razem mnie zabiją, jestem ich wrogiem publicznym, nie wsadzą mnie znowu do więzienia - powiedział reżyser.

Apel o "wykreślenie" Rosji

Odnosząc się do kwestii bojkotu kultury rosyjskiej Sencow ocenił, że "wszyscy Rosjanie są odpowiedzialni za wojnę". - Ci, którzy przyszli zabijać naszych ludzi, ci, którzy ich wysłali, ci, którzy ich popierają, milczą i nie zrobili nic, by się temu sprzeciwić - wymienił.

- Wszelki przekaz typu: "wojny chciał Putin, ale Rosjanie tak naprawdę są niewinni" to dokładnie to, czego chce Kreml, aby tak myślano- oświadczył reżyser. Jego zdaniem trzeba "wykreślić" kulturę rosyjską. - Interesy, politykę, wszystko; do chwili aż wojska się nie wycofają, Putin i jego sprzymierzeńcy nie zostaną skazani, a odszkodowania nie zostaną wypłacone - ocenił.

REKLAMA

- Cała Rosja musi żyć w całkowitym embargu: od ropy po film - podkreślił Ołeh Sencow.


Posłuchaj

Ukraińskie wojsko zostało w poniedziałek wyparte z części Siewierodoniecka - poinformował szef obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj. Ukraińscy obrońcy miasta wycofali się na wcześniejsze pozycje - relacja Pawła Buszki (IAR) 0:46
+
Dodaj do playlisty

 

Czytaj także:

Wojska rosyjskie rozpoczęły atak na Ukrainę 24 lutego 2022 r. Siły rosyjskie były rozmieszczane przy ukraińskiej granicy już od grudnia roku 2021. W pierwszej fazie wojny Rosjanie atakowali z czterech kierunków: z terytorium Białorusi w stronę Kijowa, z Rosji na Charków i Sumy, z Krymu na Chersoń i Zaporoże oraz z tzw. ludowych republik na umocnionWojska rosyjskie rozpoczęły atak na Ukrainę 24 lutego 2022 r. Siły rosyjskie były rozmieszczane przy ukraińskiej granicy już od grudnia roku 2021. W pierwszej fazie wojny Rosjanie atakowali z czterech kierunków: z terytorium Białorusi w stronę Kijowa, z Rosji na Charków i Sumy, z Krymu na Chersoń i Zaporoże oraz z tzw. ludowych republik na umocnioną linię w Donbasie. Po 100 dniach walk, Rosjanie okupują około 20 proc. terytorium Ukrainy (PAP)

mbl

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej