Boks: walka Macieja Sulęckiego przełożona. Polak musi poczekać na pojedynek o pas
Maciej Sulęcki (30-2, 11 KO) 18 czerwca miał zmierzyć się z Jermallem Charlo (32-0, 22 KO) w walce o pas mistrzowski wagi średniej federacji WBC. Starcie nie odbędzie się w planowanym terminie z powodu kontuzji pleców Amerykanina.
2022-06-07, 08:26
Szansa na walkę o pas przyszła do Sulęckiego dosyć niespodziewanie. Polak zajmuje 5. miejsce w rankingu dywizji średniej federacji WBC i nie wydawał się naturalnym kandydatem do pojedynku o mistrzostwo, tym bardziej, że otoczenie Charlo negocjowało z Saulem Alvarezem (57-2-2, 39-KO), który niedawno próbował swoich sił w wyższych kategoriach wagowych. Pojedynek z "Canelo" jednak "nie wypalił", a do popularnego "Stricza" uśmiechnął się los.
Na walkę z "Hit Manem" Sulęcki będzie jednak musiał poczekać. Jak poinformował Michael Benson z serwisu talkSPORT.com, zaplanowane na 18 czerwca starcie zostało przełożone z powodu kontuzji pleców, której doznał Charlo.
Dla polskiego pięściarza będzie to druga szansa na sięgnięcie po pas mistrzowski. W 2019 roku Sulęcki wyraźnie przegrał na punkty pojedynek o tytuł mistrza WBO z Demetriusem Andrade.
Następnie 33-letni zawodnik z Warszawy stoczył dwa pojedynki "na przetarcie" z niżej notowanymi rywalami. Najpierw pokonał Ormianina Saszę Jengojana, a następnie Francuza Fouada El Massoudiego. Obie walki zostały rozstrzygnięte jednogłośną decyzją sędziów.
REKLAMA
- UFC: zła passa przerwana. Karolina Kowalkiewicz wygrywa po raz pierwszy od czterech lat
- KSW nie zwalnia tempa. Czterech mistrzów, Szpilka i „Różal” wystąpią na kolejnej gali
- Boks: Adam Kownacki jednak nie zawalczy z Chisorą? Wymowne słowa promotora
bg
REKLAMA