UE pozwoli rejestrować tylko samochody elektryczne? Piotr Borys: to oznacza niższe koszty eksploatacji aut

Dbałość o środowisko naturalne, w szczególności zaś doprowadzenie do jak najmniejszej emisji dwutlenku węgla, to jedna z priorytetowych działalności Unii Europejskiej i jej agend. Pomysły unijnych urzędników już dotykają bezpośrednio przemysłu motoryzacyjnego oraz kierowców.

Według planów UE po 2035 roku będą mogły być rejestrowane wyłącznie samochody elektryczne. W środę nad takim rozwiązaniem ma głosować Parlament Europejski. Wcześniej większość osób w komisjach PE poparła ten pomysł. 

- Mówimy o tym, co będzie za 13 lat. Jeżeli Unia Europejska miałaby nie produkować samochodów spalinowych od 2035 roku, to znaczy, że do roku 2050 takie samochody pewnie jeździłyby bez żadnych problemów po polskich i europejskich drogach - skomentował w Polskim Radiu 24 Piotr Borys.

Niższe wydatki na podróże 

Zaznaczył, że eksploatacja aut elektrycznych - a zwłaszcza koszty samej jazdy - wiązałaby się ze znacznie niższymi wydatkami na podróże w porównaniu do samochodów napędzanych silnikami spalinowymi. 

- Kiedy widzę ceny paliw na poziomie 7,5 czy 8 zł za litr, kiedy specjaliści mówią, że trasę 100 km można przejechać nie za 75 złotych, tylko za 7 złotych - bo są takie auta elektryczne czy też w przyszłości wodorowe - to uważam, że każdy powinien mieć prawo do jazdy autem, które jest przynajmniej o połowę albo pięcio- lub ośmiokrotnie tańsze w eksploatacji - podsumował polityk.

Czytaj także: 

• Czy dojdzie do racjonowania ropy i gazu? Szef Międzynarodowej Agencji Energetycznej sporządził prognozę

Więcej w nagraniu.

Posłuchaj

Piotr Borys o samochodach elektrycznych i energetyce (Rozmowa PR24) 12:24

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

***

Tytuł audycji: Rozmowa PR24
Prowadzący: Adrian Klarenbach
Gość: Piotr Borys (KO)
Data emisji: 8.06.2022
Godzina emisji: 17.35

bartos