Białoruska brygada rozlokowana na granicy z Ukrainą. Wcześniej tłumiła demokratyczne protesty

Sztab generalny ukraińskiej armii podał, że na granicy białorusko-ukraińskiej została rozlokowana brygada specjalna wewnętrznych wojsk Białorusi, odpowiedzialna za tłumienie demokratycznych protestów w 2020 roku. 

2022-06-10, 10:39

Białoruska brygada rozlokowana na granicy z Ukrainą. Wcześniej tłumiła demokratyczne protesty
Na granicy białorusko-ukraińskiej została rozlokowana brygada specjalna wewnętrznych wojsk Białorusi. Foto: Shutterstock/Kosmogenez

Brygada dołączyła do oddziałów straży granicznej w obwodzie homelskim na południu kraju. To z tych terenów Białorusi w lutym tego roku armia rosyjska zaatakowała Czernihów i Kijów oraz prowadziła ostrzały rakietowe i naloty lotnicze na Ukrainę.

Brygady specjalne wewnętrznych wojsk Białorusi, w tym szósta homelska brygada specjalna, odegrały kluczową rolę w zdławieniu protestów społecznych przeciwko sfałszowanym wyborom prezydenckim w sierpniu i wrześniu 2020 roku.

W ciągu ostatnich tygodni armia białoruska prowadzi ćwiczenia na południu kraju. Jednostki szturmowe forsują rzeki na pontonach i wozach pancernych, ćwicząc operacje zaczepne. Ukraiński wywiad informował też, że armia białoruska rozkłada miny w strefie przygranicznej.
Aktywne działania armii białoruskiej w pobliżu granicy z Ukrainą i stacjonowanie tam wojsk rosyjskich zmuszają sztab generalny ukraińskiej armii do utrzymywania znacznych sił wojskowych w tym rejonie.

"Białoruś stała się krajem, który agresor wykorzystał do ataku na Ukrainę"

Szef Białoruskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy (BAŻ) Andrej Bastuniec przyznał, że brak ostrej reakcji Zachodu na tłumienie protestów wolnościowych na Białorusi zachęcił Rosję do ataku na Ukrainę.

REKLAMA

Zapytany, w jaki sposób wojna na Ukrainie zmieniła sytuację na Białorusi, szef BAŻ zauważył, że: "wojna na Ukrainie stała się następstwem negatywnych zmian na Białorusi. Z terytorium Białorusi dokonywano ostrzału Ukrainy. Białoruś udostępniła swoje terytorium dla agresora. Nie było ostrej reakcji Zachodu na to, co działo się na Białorusi podczas prodemokratycznych protestów, nie było odpowiedniego wsparcia dla demokratycznych ruchów na Białorusi. W rezultacie Białoruś stała się krajem, który agresor wykorzystał do ataku na Ukrainę".

Czytaj także:

dn

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej