Powstanie Korpus Ratowników Medycznych. Szef MSWiA zapowiada zmiany dot. ochrony ludności
- Tworzymy nowe procedury i instrumenty, które pozwolą na efektywne i szybkie działanie i przyniosą ochronę i pomoc dla ofiar różnego typu sytuacji nadzwyczajnych - powiedział szef MSWiA Mariusz Kamiński przedstawiając założenia projektu ustawy o ochronie ludności.
2022-06-14, 13:55
We wtorek w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbyła się konferencja dotycząca projektu ustawy o ochronie ludności i stanie klęski żywiołowej. Udział w niej wzięli wicepremier Jarosław Kaczyński, szef MSWiA Mariusz Kamiński i wiceszef MSWiA Maciej Wąsik.
Wynik dotychczasowych doświadczeń
Kamiński podkreślił, że projekt wynika z dotychczasowych, bardzo różnych doświadczeń w sytuacjach kryzysowych oraz związanych z zarządzaniem państwem. Dodał, że chodzi m.in. o doświadczenia związane z COVID-19, z nieoczekiwanym przybyciem uchodźców, ale także "z wszelkiego typu zagrożeniami związanymi z sytuacjami atmosferycznymi".
- Mieliśmy do czynienia z powodziami, z huraganami, z trąbami powietrznymi, z wielkimi pożarami, jak chociażby nad Biebrzą niedawno, więc to jest suma pewnych doświadczeń, jak państwo szybko, zdecydowanie i efektywnie powinno działać w sposób odbiurokratyzowany - powiedział szef MSWiA.
Kamiński dodał, że projektowana ustawa jest bardzo ważnym uzupełnieniem przyjętej już przez parlament ustawy o obronie ojczyzny. - O ile ustawa o obronie ojczyzny koncentrowała się, z uwagi na czas w jakim żyjemy, na modernizacji armii polskiej, o tyle ustawa o obronie ludności koncentruje się na sprawach związanych z zarzadzaniem kryzysowym, z sytuacją ludności cywilnej w przypadkach ekstremalnych - zaznaczył.
REKLAMA
Użycie całego potencjału państwa
Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego będzie decyzyjny w sytuacjach dotyczących dużego obszaru Polski, w których trzeba użyć całego potencjału państwa - podkreślił Mariusz Kamiński na konferencji o założeniach projektu ustawy o ochronie ludności.
Jak zaznaczył, rząd chce, aby Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego, który dziś daje rekomendacje premierowi i ministrom, stał się decyzyjny. - Z naszego doświadczenia wynika, że są sytuacje, w których natychmiast trzeba użyć całego potencjału państwa - powiedział szef MSWiA.
- Chcemy, żeby to był zespół decyzyjny w tych sytuacjach najpoważniejszych, dotyczących dużego obszaru Polski, dużej populacji obywateli - podkreślił Kamiński.
Jak dodał, chodzi o to, aby w jednym miejscu skoncentrować centrum decyzyjne i wykonawcze. - Na czele rządowego zespołu stoi premier, jego zastępcą zgodnie z ustawą będzie minister spraw wewnętrznych - wyjaśnił minister.
REKLAMA
as
REKLAMA