Cyberatak na Międzynarodowe Forum Ekonomiczne w Petersburgu. Putin przemówił z godzinnym opóźnieniem
Reuters, powołując się na komunikat Kremla poinformował o cyberataku na Międzynarodowe Forum Ekonomiczne w Petersburgu. Z tego powodu przemówienie Putina odbyło się z godzinnym opóźnieniem. W wydarzeniu wzięli udział m.in. afgańscy talibowie.
2022-06-17, 18:32
Cyberatak na Międzynarodowe Forum Ekonomiczne w Petersburgu miał miejsce w czwartek. W jego wyniku przestał działać system akredytacji gości, którzy przyjechali na forum.
Z powodu ataku cybernetycznego o godzinę zostało opóźnione przemówienie Władimira Putina. Co ciekawe na tegoroczne wydarzenie przyjechała delegacja afgańskich talibów (w Rosji uznawani są za organizację terrorystyczną). Tematem forum jest: "Nowy świat - nowe możliwości".
Cyberatak na Międzynarodowe Forum Ekonomiczne w Petersburgu
Według Reutersa Putin w agresywnym tonie mówił przede wszystkim o reakcjach Rosji na zachodnie sankcje gospodarcze, nałożone po rosyjskiej agresji przeciwko Ukrainie.
REKLAMA
Putin przede wszystkim wezwał rosyjskie przedsiębiorstwa do zwiększenia krajowych inwestycji, aby w ten sposób wykorzystywać "gigantyczny potencjał" kraju i przeciwstawić się sankcjom, które określił jako zachodnie próby zniszczenia rosyjskiej gospodarki.
Atakując Zachód za nałożenie na Rosję surowych sankcji, Putin powiedział, że działania Rosji na Ukrainie nie mają nic wspólnego z wysoką inflacją w innych krajach. Jego zdaniem to USA podbijają ceny żywności poprzez drukowanie pieniędzy i reglamentowanie swoich produktów na światowych rynkach.
Według Putina Unia Europejska utraciła "suwerenność polityczną" i wkroczyła na ścieżkę, która doprowadzi do radykalizmu i zmiany elit. Dodał, że Rosja nadal będzie współpracować z zachodnimi firmami i rozszerzać współpracę gospodarczą "z tymi, którzy tego chcą".
Były prezydent Rosji o sankcjach
Kilka dni temu z kolei z zachodnich sankcji nałożonych na Rosję kpił były prezydent tego kraju, Dmitrij Miedwiediew. "Z niecierpliwością oczekujemy kolejnego pakietu" - ironizował. Dodał, że Rosja czeka też na jesień "kiedy (Zachód) będzie musiał zebrać główne żniwa sankcji".
REKLAMA
- Były prezydent Rosji kpi z Zachodu. "Jesienią zbierze żniwo sankcji"
- Tak reżim Łukaszenki bogaci się na wojnie na Ukrainie. Moskwa opłaca swojego klakiera
- Kanada zamraża rosyjskie aktywa. Podano dane
Zobacz także: Paweł Jabłoński, wiceminister spraw zagranicznych w Programie 1 Polskiego Radia o sytuacji na Ukrainie
ASP
REKLAMA