Gruzja bez statusu kandydata do UE. Prof. Grosse tłumaczy dlaczego

W piątek dziesiątki tysięcy ludzi zaprotestowało na ulicach Tbilisi po unijnej decyzji odkładającej perspektywy akcesji Gruzji do Wspólnoty. Jak podaje AFP, demonstranci domagają się dymisji rządu, który oskarżają o pogorszenie relacji kraju z UE oraz inklinacje autorytarne.

Gruzja, Ukraina i Mołdawia

Prof. Tomasz Grzegorz Grosse podkreśla, że nie warto szukać powodów, dla których Gruzja nie została kandydatem do UE, ale elementów, które pozwoliły na to Ukrainie i Mołdawii. - W przypadku tego kraju chodziło o to, że od kilku miesięcy są problemy polityczne w samej Gruzji. Sytuacja jest tam wysoce niestabilna i raz za razem do głosu dochodzą tam siły, które nie są gotowe, żeby wspierać proces akcesyjny - powiedział.

- Mimo wszystko także na Ukrainie oraz w Mołdawii można znaleźć elementy przeciwko procesowi akcesyjnemu. Myślę więc, że warto zastanawiać się nie dlaczego Gruzja nie otrzymała statusu kandydata, ale dlaczego otrzymały go Ukraina i Mołdawia - dodał.

Gość Polskiego Radia 24 powiedział, że mimo statusu kandydata dla Ukrainy, ten kraj czeka jeszcze daleka droga do członkostwa, bo wiele w tym zależy od... Rosji. - Kontrola nad procesem akcesyjnym Ukrainy do UE jest także w Moskwie. Póki nie skończy się wojna i nie będzie trwałego wyjaśnienia sytuacji geopolitycznej, tak długo Ukraina nie zostanie członkiem UE. Do pewnego stopnia klucze Ukrainy do UE ma Putin i jego następcy - powiedział.

• Gruzini wyszli na ulice, bo chcą do UE. "Wierzyliśmy w Europę bardziej niż ktokolwiek inny"
• Szczyt w Brukseli. Premier Morawiecki: jest zgoda na 9 mld euro wsparcia dla Ukrainy

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy

Posłuchaj

Prof. Tomasz Grzegorz Grosse o statusie kandydata do UE (Gość PR24) 22:39

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

* * *

Audycja: Temat dnia / Gość PR24

Prowadzący: Antoni Trzmiel

Gość: prof. Tomasz Grzegorz Grosse (europeista, UW) 

Data emisji: 27.06.2022

Godzina emisji: 15.06

dz