Zamach na Shinzo Abe. Sprawca wyjawił motyw zbrodni
Podejrzany o zastrzelenie byłego premiera Japonii Shinzo Abe przyznał podczas przesłuchania, że początkowo planował zabić przywódcę grupy religijnej - donosi agencja Kyodo, powołując się na japońskie źródła śledcze. Jak przekonywał Tetsuya Yamagami, sekta doprowadziła do bankructwa jego matkę poprzez wyłudzanie darowizn. Były premier miał promować tę grupę.
2022-07-09, 10:51
41-letni Tetsuya Yamagami zeznał, że żywił urazę do Abe, uważając, że były premier promował wskazaną grupę religijną. Ponadto zaprzeczył, że popełnił przestępstwo, ponieważ był, jak powiedział, przeciwnikiem przekonań politycznych Abe.
Policja z miasta Nara na razie nie stwierdziła, czy organizacja, o której mówił Yamagami, rzeczywiście istnieje.
Zamach na Shinzo Abe
Były premier Japonii Shinzo Abe został zastrzelony w piątek z bliskiej odległości w zachodniej prefekturze Nara podczas przemówienia przed niedzielnymi wyborami do izby wyższej. Yamagami podszedł do niego od tyłu, z bronią domowej roboty, skonstruowaną z połączenia różnych materiałów.
Według źródeł rządowych, Yamagami to były członek morskich Sił Samoobrony Japonii, jak formalnie nazywają się siły zbrojne tego kraju. Również sam podejrzany przyznał się do służby w Siłach Samoobrony. Jak przekazała policja, w momencie przeprowadzenia zamachu był bezrobotny.
REKLAMA
- Zamach na byłego premiera Japonii. Ekspert PISM: Shinzo Abe traktował nasz region i Polskę jak naturalnych partnerów
- "Był wspaniałym przyjacielem Polski". Prezydent wspomina byłego premiera Japonii
Zobacz również: wiceszef MSZ Marcin Przydacz
kp
REKLAMA