Wimbledon 2022: Djoković powalczy o kolejny tytuł. Kyrgios chce pierwszego

W niedzielę Novak Djoković stanie przed szansą wygrania Wimbledonu po raz siódmy w karierze i czwarty z rzędu. Jeśli serbski tenisista pokona Nicka Kyrgiosa, to wywalczy 21. tytuł wielkoszlemowy. Australijczyk w finale imprezy tej rangi jest po raz pierwszy.

2022-07-10, 08:59

Wimbledon 2022: Djoković powalczy o kolejny tytuł. Kyrgios chce pierwszego
  • Novak Djoković po raz 32. w karierze awansował do finału turnieju wielkoszlemowego, co jest rekordowym osiągnięciem 
  • Po raz pierwszy w meczu o tytuł wielkoszlemowy zagra natomiast Nick Kyrgios 
  • Australijczyk może jednak pocieszać się faktem, że wygrał oba dotychczasowe mecze z Serbem 

Novak Djoković znowu w finale 

35-letni Novak Djoković aż sześciokrotnie wygrał Wimbledon: w 2011, 2014, 2015, 2018, 2019 i 2021 roku.

W 2020 roku prestiżowa impreza londyńska nie odbyła się z powodu pandemii. Utytułowany Serb może więc pochwalić się obecnie 27 zwycięstwami z rzędu w pojedynkach na kortach All England Lawn Tennis and Croquet Clubu.

Do finału wielkoszlemowych turniejów awansował po raz 32., co jest rekordem, a do tej fazy Wimbledonu - po raz ósmy. Finał na londyńskiej trawie przegrał tylko raz - w 2013 roku z Brytyjczykiem Andym Murray'em.

Nick Kyrgios z patentem na Serba 

Osiem lat młodszy Nick Kyrgios, znany z krewkiego temperamentu, jest rewelacją tegorocznej edycji. W półfinale miał szczęście, bo z powodu kontuzji mięśnia brzucha do meczu nie przystąpił rozstawiony z numerem drugim Hiszpan Rafael Nadal.

Przed rozpoczęciem turnieju najlepszym wielkoszlemowym wynikiem Australijczyka był ćwierćfinał. Do najlepszej ósemki dotarł w Wimbledonie 2014 i Australian Open 2015.

Djoković z Kyrgiosem zmierzył się wcześniej dwukrotnie i oba mecze... przegrał - w 2017 roku Australijczyk był lepszy w Acapulco oraz w Indian Wells.

REKLAMA

O tytuł zagrają też deblistki 

Po zakończeniu ich niedzielnego spotkania, które rozpocznie się o godz. 15 czasu polskiego, na korcie centralnym w Londynie odbędzie się finał debla kobiet.

Rozstawione z numerem jeden Belgijka Elise Mertens i Chinka Zhang Shuai zagrają z Czeszkami Barborą Krejcikovą i Kateriną Siniakovą.

Czytaj także:

/empe 

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej