Ukraina odpiera szturmy w Donbasie. Rosyjskie rakiety znów spadają na obiekty cywilne
Trwa 143. doba rosyjskiej pełnowymiarowej rosyjskiej agresji na Ukrainę. Ukraińskie wojsko odpiera szturmy Rosjan w Donbasie. O szczegółach korespondent IAR Paweł Buszko.
2022-07-16, 11:57
Rosyjskie rakiety spadają na obiekty cywilne także w miejscach oddalonych od linii frontu. W ciągu ostatnich godzin Rosjanie ostrzelali miasto Dniepr i Odessę.
Według informacji Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy - najwięcej szturmów Rosjanie dokonują w obwodzie donieckim, w pobliżu z granicami obwodu ługańskiego. Tam atakowali w kierunku Bachmutu. Ukraińska armia odparła szturmy Rosjan m.in. w okolicy Spirnego, Iwano-Darjiwki, ale też Dolomitnego i Semihirja. Rosjanie wznowili szturm na wuhłehirską elektrociepłownię.
Szturmy Rosjan wspomagane są za pomocą artylerii i lotnictwa. Rosjanie dokonują ostrzałów z artylerii także na linii frontu w obwodzie charkowskim i na południu kraju.
Tymczasem Rosjanie rano za pomocą rakiet zaatakowali Odessę nad Morzem Czarnym. Nad miastem unosi się dym. W wyniku nocnego ostrzału rakietowego Dniepra zginęło co najmniej 3 cywilów, a 15 zostało rannych.
REKLAMA
Posłuchaj
Rosja prowadzi wojnę totalną
Posiedzenie Rady Bezpieczeństwa zostało zwołane przez Polskę, Albanię i Ukrainę. Do wniosku w tej sprawie przyłączyło się 38 innych państw, w tym Stany Zjednoczone, Niemcy i Wielka Brytania. Podczas debaty zwracano uwagę na nieodwracalne szkody dla dziedzictwa kulturowego, jakie niesie ze sobą rosyjska inwazja na Ukrainę.
- Ukraińskie dziedzictwo kulturowe jest częścią światowego dziedzictwa, które wszyscy dzielimy - mówił stały przedstawiciel RP przy ONZ, Krzysztof Szczerski. Ambasador przekonywał, że los setek poważnie uszkodzonych lub zniszczonych obiektów kultury ukraińskiej dowodzi, że rosyjska agresja jest wojną totalną.
Uderzenie w podstawy narodu ukraińskiego
- Próba wymazania tego, co najdroższe dla zbiorowej pamięci i tradycji narodu, to próba uderzenia w same jego podstawy. Nie dajmy się zwieść: jest to celowe i bezwzględne działanie Kremla - mówił Krzysztof Szczerski wskazując na takie działania rosyjskich wojsk, jak dewastowanie pomników, teatrów, szkół, centrów młodzieżowych i cmentarzy.
- Są one dewastowane i grabione na naszych oczach. To nie są cele wojskowe, chyba że ktoś dąży do unicestwienia narodu - kontynuował Krzysztof Szczerski.
REKLAMA
- Premier Morawiecki mówi o rosyjskich demonach. "Znów mordują i uderzają w niewinnych"
- Masowe deportacje Ukraińców. Human Rights Watch apeluje do Putina
dn
REKLAMA