LeBron James nie pomógł Miami
Naszpikowani gwiazdami Miami Heat ponieśli czwartą kolejną porażkę w lidze NBA. Tym razem ulegli Atlanta Hawks 89:93 po dogrywce.
2011-01-19, 08:37
Gospodarzom nie pomógł powrót LeBrona Jamesa, mimo że ten miał 34 punkty, 10 zbiórek i 7 asyst. Osobliwie wyglądał dorobek innego zawodnika Heat, Joela Anthony'ego. Przez 43 minuty na parkiecie nie oddał żadnego rzutu, za to miał 16 zbiórek, przechwyt i trzy bloki.
Dla Hawks po 19 punktów rzucili Joe Johnson i Jamal Crawford. W Southeast Division Miami mimo serii porażek nadal ma przewagę nad Atlantą i Orlando.
W drugim spotkaniu Chicago Bulls przegrali z Charlotte Bobcats 82:83. Najbardziej wszechstronnym zawodnikiem gości był Gerald Wallace - 13 punktów i 16 zbiórek. Dla Byków 33 rzucił Derrick Rose.
Wyniki:
Miami-Atlanta 89:93 (dogrywka)
REKLAMA
Chicago-Charlotte 82:83
gaw
REKLAMA