Branża wodociągowo-kanalizacyjna stawia na ubezpieczenia wzajemne
W ramach Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych Polskiego Zakładu Ubezpieczeń Wzajemnych powstał związek wzajemności członkowskiej, zrzeszający firmy wodociągowo-kanalizacyjne. Branży ma to przynieść korzyści finansowe, a odbiorcom wody, czyli nam wszystkim, zapewnić większe bezpieczeństwo - powiedzieli goście audycji "Ekspres Gospodarczy" w radiowej Jedynce: Krzysztof Dąbrowski, prezes Izby Gospodarczej "Wodociągi Polskie" oraz Rafał Kiliński, prezes Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych Polskiego Zakładu Ubezpieczeń Wzajemnych.
2022-08-17, 17:00
Ubezpieczeni w TUW PZUW są jednocześnie jego członkami. Tworzą związki wzajemności członkowskiej, czyli grupy o podobnym profilu działalności i związanym z tym ryzyku.
- Jeżeli mamy wielu członków z jednej branży, to jest bardzo dobry rozkład ryzyka. Prawdopodobieństwo szkody rozprasza się w dużej liczbie ubezpieczonych podmiotów, zlokalizowanych na dużej powierzchni, przez co nie ma też koncentracji ryzyka. Związek jest wspólnotą w ramach której ubezpieczeni zrzeszają się po to, aby być lepiej przygotowanym do ewentualnej reakcji na wystąpienie danego ryzyka – mówił Rafał Kiliński, prezes TUW PZUW.
W skrócie – jak dodaje prezes Kiliński – ideę ubezpieczeń wzajemnych najlepiej oddaje hasło: "jeden za wszystkich, wszyscy za jednego".
Maksymalizacja korzyści
Ubezpieczenia wzajemne, tak jak działalność samorządu gospodarczego, polegają na solidarności i współpracy. Nie są nastawione na zysk. Celem jest maksymalizowanie wspólnych korzyści, a dzięki temu możliwie szeroka ochrona ubezpieczeniowa przy możliwie niskich kosztach.
REKLAMA
Posłuchaj
Izba Gospodarcza "Wodociągi Polskie" zrzesza ponad 500 członków i odpowiada za ponad 80 procent wolumenu dostarczanej wody i odbieranych ścieków. To dziesiątki tysięcy rur, setki stacji uzdatniania wody, dziesiątki oczyszczalni ścieków w całej Polsce wartych w sumie ok. 100 miliardów złotych.
- To rozproszenie majątku i rozłożenie go na setki przedsiębiorstw powoduje, że przystąpienie tych firm do związku wzajemności członkowskiej daje nam gwarancję, że jednoczesność awarii w tych obiektach jest niewielka, co powinno skutkować niższymi składkami ubezpieczeń – wyjaśniał prezes Izby Krzysztof Dąbrowski.
Minimalizacja ryzyka
Z kolei dla TUW PZUW minimalizowanie ryzyka jest jednym z priorytetów. Towarzystwo oferujemy bezpłatne wsparcie ekspertów w dziedzinie inżynieryjnej oceny ryzyka przed zawarciem i w trakcie obowiązywania umowy ubezpieczenia. Specjaliści pomagają ocenić zagrożenia i związane z tym potrzeby ubezpieczonych. Dzięki temu często skutecznie udaje się unikać ryzyka.
REKLAMA
Zapobieganie awariom
Branża wodociągowo-kanalizacyjna jest dziś jednym z najnowocześniejszych sektorów polskiej gospodarki. Dzięki temu jest w stanie dostarczać wodę i odbierać ścieki w sposób niezakłócony.
- Jesteśmy wyposażeni w sprzęt, który pozwala obserwować sieć. Dzieje się to poprzez nocne nasłuchy szumów w sieci, elektroniczne odczyty wodomierzy, mamy też jednoczesność sprawdzeń pewnych pierścieni wodociągowych. Dzięki temu, jesteśmy w stanie często awarię przewidzieć – wyjaśniał Krzysztof Dąbrowski.
A to ma kluczowe znaczenie, bo mówiąc językiem ekonomicznym, taniej jest przeciwdziałać, niż później awarię usuwać.
Artykuł powstał we współpracy z TUW PZUW.
REKLAMA
PR1/PR24/Błażej Prośniewski/sw
REKLAMA