ATP Cincinnati: Hubert Hurkacz nie znalazł sposobu na Johna Isnera. Polak żegna się z turniejem

Niewygodny rywal Polaka

Hubert Hurkacz w ubiegłym tygodniu dotarł do finału turnieju ATP w Montrealu. Polak prócz singla rywalizował również w deblu, gdzie odpadł w półfinale.

We wtorek obaj tenisiści stanęli po jednej stronie siatki - w pierwszej rundzie debla zmierzyli się z Niemcami Kevinem Krawietzem i Andreasem Miesem.

Do tej pory Isner grał z Hurkaczem dwukrotnie i w obu meczach triumfował. Ostatnim razem tenisiści spotkali się właśnie w Cincinnati w 2020 roku już w pierwszej rundzie. Wcześniej w 2019 roku Isner wyeliminował Polaka z turnieju w Waszyngtonie.

Wyrównana rywalizacja w pierwszym secie

Pierwsza partia należała do bardzo wyrównanych - nie doszło do żadnego przełamania, choć Hurkacz był blisko w piątym gemie. Ostatecznie o zwycięstwie musiał rozstrzygnąć tie-break.

REKLAMA

Dwa błędy Polaka pozwoliły Isnerowi wyjść na prowadzenie 6-2. Chwilę później mecz został przerwany, bowiem zasłabł jeden z chłopców do podawania piłek. Poszkodowanemu została udzielona pomoc, a zawodnicy wrócili do gry. Ostatecznie Amerykanin zwyciężył 7-5.

Powrót Hurkacza i dominacja Isnera

Niemal identycznie było w drugim secie. O jego losach ponownie rozstrzygnął tie-break. Tym razem lepszy okazał się Hurkacz, który wygrał 7-5.

Wrocławianin źle rozpoczął zmagania w decydującej partii, bowiem dał się przełamać Amerykaninowi w drugim gemie. Isner dokonał tej sztuki jeszcze w ósmym, i jak się okazało, ostatnim gemie tego meczu. To trzecie zwycięstwo Amerykanina w trzecim meczu z Polakiem.

Wynik meczu drugiej rundy:

Hubert Hurkacz - John Isner 6:7 (5-7), 7:6 (7-5), 2:6

REKLAMA

• WTA Cincinnati: fanka z flagą Ukrainy wyproszona z trybun. "Niech tylko ATP i WTA spróbują powtórzyć ten krok"
• Iga Świątek i Rafael Nadal zagrają dla Ukrainy przed US Open. "Obowiązek przełożenia pasji na pomoc"
• WTA Cincinnati: Serena Williams bez szans w starciu z Emmą Raducanu. Smutne pożegnanie legendy

JK