Redknapp okradziony w Hiszpanii
Szkoleniowiec Tottenhamu Hotspur Harry Redknapp został okradzionyz pieniędzy i kart kredytowych. Do zdarzenia doszło pod stadionem Atletico Madryt.
2011-01-22, 15:02
Trener wybrał się do stolicy Hiszpanii, aby obejrzeć napastnika Atletico Madryt Diego Forlana w rewanżowym meczu 1/4 finału o Puchar Króla.
Redknapp przyjechał do Madrytu ze swoim asystentem Kevinem Bondem.
- Szliśmy z Kevinem dookoła stadionu, kiedy napotkaliśmy na dwóch, klęczących przed nami chłopaków. Było tam dosyć ciasno. Nagle poczułem, że któryś z nich ciągnie mnie za płaszcz. Starałem się nie zwracać na to uwagi, ale drugi z nich złapał mnie za spodnie i też zaczął ciągnąć - relacjonował wydarzenia.
- Myślałem wtedy 'co oni robią' i starałem się ich zepchnąć na bok, aby móc dalej przejść. W tym czasie ich koledzy musieli mi opróżnić kieszenie. Było ich około sześciu. Uzmysłowiłem sobie co się stało, dopiero kiedy włożyłem ręce do kieszeni. Zabrali mi wszystko, m.in. pieniądze, karty kredytowe" - powiedział Redknapp.
REKLAMA
Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Realu 1:0 po bramce Cristiano Ronaldo (w pierwszym spotkaniu Królewscy wygrali 3:1).
gaw
REKLAMA