Ukraińska ofensywa w rejonie Chersonia. Zełenski: wypędzimy okupantów aż do granicy

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zadeklarował, że rosyjscy okupanci zostaną wypędzeni aż do granicy. W poniedziałek Ukraina rozpoczęła ofensywę w rejonie Chersonia.

2022-08-30, 00:55

Ukraińska ofensywa w rejonie Chersonia. Zełenski: wypędzimy okupantów aż do granicy
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zadeklarował, że ukraińskie wojska wypędzą rosyjskich okupantów aż do granicy. Foto: president.gov.ua

Ukraiński prezydent w wystąpieniu opublikowanym w mediach społecznościowych mówił, że rosyjscy żołnierze powinni zrezygnować z walki.

- Okupanci powinni wiedzieć, że wypędzimy ich do granicy. Do naszej granicy, której linia się nie zmieniła. Najeźdźcy dobrze o tym wiedzą. Jeśli rosyjscy żołnierze chcą przetrwać, to czas, aby uciekli. Wrócili do domu. Jeśli boją się wrócić do Rosji - niech poddadzą się, a my zagwarantujemy im przestrzeganie wszystkich norm Konwencji Genewskich. Jeśli mnie nie posłuchają, zmierzą się z naszymi obrońcami, którzy nie spoczną, nim nie wyzwolą wszystkiego, co należy do Ukrainy - powiedział Wołodymyr Zełenski.

Ukraińska ofensywa

Ukraina rozpoczęła ofensywę w rejonie Chersonia - poinformowało dowództwo wojsk. O ewentualnym uderzeniu na pozycje rosyjskich wojsk okupujących południową Ukrainę mówiło się od kilku tygodni. - Rozpoczęliśmy ofensywę w różnych kierunkach, również w rejonie Chersonia - powiedziała Natalia Hemeniuk, rzeczniczka prasowa południowego dowództwa armii ukraińskiej.

Przez blisko dwa ostatnie tygodnie ukraińska artyleria zniszczyła ponad 10 składów rosyjskiej broni i amunicji rozlokowanych na okupowanych przez Rosję terenach Ukrainy, w tym również na Krymie. Poważnie uszkodzone lub zniszczone zostały też trasy i mosty, którymi rosyjska armia dostarczała uzbrojenie z Rosji. Jedną z takich budowli jest Most Antonowski na Dnieprze systematycznie ostrzeliwany przez ukraińskie wojsko.

REKLAMA

Szczegóły operacji nie zostały ujawnione. - Każda operacja wojskowa lubi ciszę - skomentowała Natalia Hemeniuk dodając, że mimo poniesionych strat rosyjskie wojsko jest nadal groźne.

Z kolei Serhij Chlan zastępca rady regionalnej Chersonia poinformował, że oddziały ukraińskie przełamały linię frontu i minionej nocy uderzyły między innymi na Antoniwkę, Nową Kachowkę i Lubimiwkę. W wyniku uderzenia oddziały 109. armii tak zwanej Donieckiej Republiki Ludowej zostały zmuszone do wycofania się z rejonu Chersonia, a oddziały armii rosyjskiej, które miały ją wspierać, opuściły pole walki.

Zobacz także:

jp

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej