Rosjanie kolejny raz ostrzelali Charków. Rozpaczliwa odpowiedź na ukraińską kontrofensywę

Cztery osoby zginęły, a 10 zostało rannych w ciągu ostatniej doby w wyniku rosyjskich ostrzałów rakietowych i artyleryjskich w obwodzie charkowskim na północnym wschodzie Ukrainy - poinformował w piątek rano na Telegramie szef regionalnych władz Ołeh Syniehubow.

2022-09-09, 18:25

Rosjanie kolejny raz ostrzelali Charków. Rozpaczliwa odpowiedź na ukraińską kontrofensywę

Dwie ofiary śmiertelne odnotowano w Charkowie, a po jednej w rejonach (powiatach) czuhujewskim oraz iziumskim. Spośród 10 osób, które odniosły obrażenia, aż osiem to mieszkańcy Charkowa. Bilans ostatniej doby mógł być bardziej tragiczny, lecz niektóre rakiety, wystrzelone z terytorium Rosji, eksplodowały w powietrzu i nie doleciały do celów - powiadomił gubernator. 

W trwających od końca lutego atakach na dzielnice mieszkalne w Charkowie, w tym m.in. przystanki komunikacji miejskiej, ginie ludność cywilna. W wyniku uderzeń rakietowych przeprowadzonych 17 i 18 sierpnia śmierć poniosło co najmniej 17 osób. 30 sierpnia pięć osób zginęło w ostrzale budynków mieszkalnych i przedszkola.

Kolejne sukcesy ukraińskiej kontrofensywy

Od wtorku pojawiają się doniesienia o udanej ukraińskiej kontrofensywie w regionie charkowskim. W piątek rano władze wojskowe w Kijowie oficjalnie potwierdziły, że w ciągu trzech dni Ukraińcy przesunęli się na tym odcinku frontu o około 50 km, a rosyjskie wojska odnotowują duże straty w żołnierzach i sprzęcie. W czwartek w godzinach popołudniowych siły wroga zostały wyparte z 27-tysięcznej Bałaklii.

Charków, drugie co do wielkości miasto Ukrainy, liczące przed inwazją blisko 1,5 mln mieszkańców, jest położony około 40 km od granicy z Rosją.

REKLAMA

Posłuchaj

Tłumaczenie: Wstępnie mamy dziesięć osób rannych, w tym troje dzieci. Na szczęście szybko zostały przewiezione do szpitala. Dzieci doznały umiarkowanych ran odłamkowych, urazów kończyn i tkanek miękkich głowy, pozostaną w szpitalu. Codziennie ci barbarzyńcy uderzają w pobliżu szkół, obiektów szkolnych i przedszkoli. Niestety, nie możemy zagwarantow 0:27
+
Dodaj do playlisty

Jak podaje Reuters, kolejne, coraz bardziej brutalne uderzenia w rejon Charkowa, mogą być odpowiedzią Rosjan na kolejne sukcesy Ukrainy na froncie. 

Zobacz także: wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz w PR24

as

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej