Zaporoska Elektrownia Jądrowa wstrzymuje pracę. Odłączono ją od sieci elektroenergetycznej
Działanie Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej zostało wstrzymane. W nocy, o godz. 3.41, odłączono od sieci elektroenergetycznej blok nr 6. Trwają przygotowania do jego wychłodzenia - poinformował Enerhoatom, państwowe przedsiębiorstwo obsługujące ukraińskie elektrownie atomowe.
2022-09-11, 08:57
Koncern, który zarządza ukraińskimi elektrowniami atomowymi, zaznaczył, że w ostatnich dniach VI blok produkował jedynie energię na potrzeby elektrowni. Był to ostatni działający blok w elektrowni. Jak dodano, w rosyjskich ostrzałach uszkodzone zostały wszystkie linie łączące obiekt z siecią energetyczną Ukrainy.
W sobotę wieczorem, po przywróceniu działania jednej z tych linii, stało się możliwe pozyskiwanie przez elektrownię energii dla własnych potrzeb z sieci ukraińskiej. "Podjęto więc decyzję o wyłączeniu VI bloku energetycznego i przeniesieniu go w najbezpieczniejszy stan - zimnego wyłączenia" - podkreślono.
Ukraina chce demilitaryzacji trenów wokół elektrowni
Jak dodał Enerhoatom, w przypadku powtórnego uszkodzenia linii łączących elektrownię z ukraińską siecią energetyczną - czego ryzyko, jak oceniono, jest wysokie - siłownia będzie korzystać z generatorów dieslowych. Koncern zapewnił, że podejmuje działania, aby dostarczyć do obiektu dodatkowe partie paliwa.
"By nie dopuścić do awaryjnej sytuacji w elektrowni, konieczne jest wstrzymanie rosyjskich ostrzałów linii łączących Zaporoską Elektrownię Atomową z siecią ukraińską i utworzenie wokół obiektu zdemilitaryzowanej strefy" - napisano. "Później linie energetyczne będzie można naprawić, można będzie zagwarantować włączenie i dalsze bezpieczne działanie Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej" - podsumowano.
REKLAMA
- Misja MAEA przerwana. Rosja ostrzelała drogę przejazdu do Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej
- "Zaporoska Elektrownia Atomowa powinna zostać tymczasowo wyłączona". Jednoznaczne stanowisko Białego Domu
Misja MAEA w elektrowni
1 września misja Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej nie bez przeszkód dotarła na terytorium okupowanej przez Rosjan Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej, gdzie miała przeprowadzić inspekcję. Dyrektor generalny MAEA Grossi powiedział potem, że "pozyskano wiele informacji", a większość ekspertów opuściła obiekt. Na miejscu zostało pięciu przedstawicieli MAEA.
Zaporoska Elektrownia Jądrowa to największa siłownia atomowa w Europie. Na jej terenie stacjonują rosyjscy żołnierze ze sprzętem oraz pracownicy Rosatomu. W sierpniu wojska najeźdźcy kilkakrotnie ostrzelały elektrownię, stwarzając ryzyko uwolnienia substancji promieniotwórczych. Moskwa każdorazowo oskarżała o te incydenty Kijów. Do ostrzałów doszło również w czwartek, gdy eksperci MAEA zmierzali do elektrowni.
kp
REKLAMA
REKLAMA