Ukraińska kontrofensywa pokrzyżowała plany Kremla. Media: referenda przełożone na "nieokreślony termin"
W związku z pomyślną ukraińską kontrofensywą na kierunku charkowskim Kreml wstrzymał plany przeprowadzenia referendów na okupowanych terytoriach Ukrainy i przełożył je na nieokreślony termin - pisze niezależny portal Meduza, powołując się na źródła.
2022-09-11, 14:53
Dwa zbliżone do Kremla źródła przekazały serwisowi, że rosyjskie władze przełożyły na nieokreślony termin przeprowadzenie tzw. referendów w sprawie "przyłączenia do Rosji" samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej, Ługańskiej Republiki Ludowej i okupowanych części obwodu zaporoskiego, charkowskiego i chersońskiego.
Według źródeł przyczyną tej decyzji jest pomyślna kontrofensywa sił ukraińskich na kierunku charkowskim.
W realizacji planów "wciśnięto stop"
Związani z Kremlem specjaliści ds. marketingu politycznego, którzy pracowali w obwodzie charkowskim i zaporoskim, już dostali polecenie powrotu do Rosji. Na razie tacy eksperci pozostają jednak w obwodzie chersońskim.
Rozmówca Meduzy twierdzi, że już w następnym tygodniu okupacyjne władze miały oficjalnie ogłosić rozpoczęcie przygotowań do referendów, które - według jednej z wersji - miały odbyć się 4 listopada, kiedy w Rosji obchodzony jest Dzień Jedności Narodowej.
REKLAMA
Teraz w realizacji tych planów "wciśnięto stop", "nie ma mowy o listopadzie" - dodało źródło.
- Ofensywa Ukraińców na południu. Grzywaczewski: szokujące, jak łatwo Rosjanie dali się zwieść
- Rosjanie kolejny raz ostrzelali Charków. Rozpaczliwa odpowiedź na ukraińską kontrofensywę
dn
REKLAMA