Rosjanie chcą obejść sankcje i kupują lodołamacze. Szukają nowych dróg eksportu ropy

Hiszpański dziennik "El Confidencial" donosi, że Rosyjscy biznesmeni handlujący ropą naftową usiłują ominąć unijne embargo na surowce energetyczne z Rosji i poszukują nowych dróg eksportowych, z dala od Bałtyku. W tym celu kupują używane zbiornikowce-lodołamacze.

2022-09-14, 16:34

Rosjanie chcą obejść sankcje i kupują lodołamacze. Szukają nowych dróg eksportu ropy
Hiszpańskie media: Rosja szuka nowych dróg eksportu ropy i kupuje zbiornikowce-lodołamacze. Foto: Shutterstock/bob63

W czerwcu UE zabroniła importowania z Rosji drogą morską rafinowanych produktów ropopochodnych od lutego 2023 roku i ropy naftowej od końca grudnia br. Sankcje obejmą prawie 90 proc. importu ropy z Rosji do Europy.

Rosyjscy biznesmeni z branży naftowej spieszą się, aby wyeksportować jak najwięcej ropy do krajów europejskich zanim sankcje wejdą w życie. Według agencji Bloomberga, od maja do sierpnia wydali na tankowce ponad 1 mld dolarów, pięć razy więcej niż w 2021 roku.

Zapotrzebowanie na zbiornikowce

Jak wyjaśnił Jens Christophersen, wiceprzewodniczący jednego z największych na świecie właścicieli tankowców Hafnia, "zima określi czas zapotrzebowania na zbiornikowce zdolne do przełamywania lodu, ale najprawdopodobniej będą potrzebne w pierwszym kwartale" przyszłego roku. - Ale to dopiero początek, jeszcze nie poznaliśmy największego wpływu sankcji - dodał.

Embargo na surowce z Rosji będzie miało także wpływ na gospodarkę strefy euro, gdyż Europie strukturalnie brakuje paliw. Kraje unijne będą musiały zastąpić import z Rosji dostawami z innych krajów, jak Arabia Saudyjska czy Indie. Ci dostawcy znajdują się jednak dużo dalej, co zwiększy zapotrzebowanie na zbiornikowce.

REKLAMA

Czytaj także:

Zobacz także: Piotr Wawrzyk w "24 pytaniach"

es

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej