Zełenski z wizytą w miastach odbitych z rąk Rosjan. Porównuje je do Buczy

- Rosjanie zostawiają jeden i ten sam ślad, niczego nowego nie zobaczyłem - powiedział prezydent Ukrainy Wopodymyr Zełenski po wizycie w Iziumie i Bałaklii, miastach wyzwolonych spod okupacji na wschodzie Ukrainy.

2022-09-14, 16:59

Zełenski z wizytą w miastach odbitych z rąk Rosjan. Porównuje je do Buczy

- Ja, widząc Izium i Bałakliję… do takich rzeczy nie można się przyzwyczaić, ale po Buczy nie będziemy zdziwieni działaniami rosyjskich terrorystów. Nie będziemy zdziwieni, bo widzimy to samo. Znów tortury, znów ruiny, szkoły, przedszkola - oświadczył w środę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas wizyty w Iziumie i Bałaklii, miastach wyzwolonych spod rosyjskiej okupacji w obwodzie charkowskim na północnym wschodzie kraju.

- To powtórka Buczy - powiedział przywódca Ukrainy. - Rosjanie zostawiają jeden i ten sam ślad. Niczego nowego nie zobaczyłem - podkreślił Zełenski cytowany przez portal Ukrainska Prawda.

Prezydent zwrócił uwagę, że mieszkańcy wyzwolonego Iziumu są w szoku. - Oni nie rozumieją, co się dzieje. Od pół roku nie ma światła, nie ma wody, nie ma prądu. Pół roku żyli pod okupacją i bali się wojny. Oni w zasadzie boją się jakichkolwiek zmian - powiedział Zełenski.

Ofensywa na północnym wschodzie kraju

Ukrainska Prawda donosi, że szef państwa nazwał sukcesem "pierwszą część operacji" wyzwolenia okupowanych terytoriów. "Prezydent przyznał jednocześnie, że Ukraina podczas kontrofensywy doznała strat w ludziach i sprzęcie wojskowym, ale rosyjscy wojskowi też porzucili dużo sprzętu" napisał portal.

REKLAMA

»ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny w PolskieRadio24.pl«

Wcześniej Zełenski informował, że w wyniku trwającego na wschodzie natarcia wojsk ukraińskich, władze w Kijowie odzyskały pełną kontrolę nad ponad 4000 km kwadratowych terytorium odbitego z rąk Rosjan. Na kolejnych 4000 km kwadratowych trwają działania stabilizacyjne - wskazał.

Posłuchaj

Rosjanie na północnym wschodzie Ukrainy wycofali się niemal z całego obwodu charkowskiego. To wynik ukraińskiej ofensywy na tym terenie. Jednocześnie ukraińska armia stara się wypierać Rosjan z południa kraju, z części obwodu chersońskiego. Tam sukcesy Ukraińców nie są tak spektakularne, jednak zdaniem ekspertów wola walki ze strony Rosjan jest cor 0:52
+
Dodaj do playlisty

Rosyjska masakra w Buczy

Bucza, miasto pod Kijowem, o którym mówił prezydent Ukrainy, jest jednym z symboli zbrodni wojsk Federacji Rosyjskiej, dokonanych w trakcie trwającej od 24 lutego inwazji. Według władz w Buczy i okolicach zginęło ponad 400 osób. Ogółem, według danych z czerwca, w podkijowskich miejscowościach znaleziono ponad 1300 ciał.

Bucza była okupowana przez rosyjskie wojska przez 33 dni. Po ich wyparciu przez siły ukraińskie w mieście znaleziono ofiary rosyjskich zbrodni - leżących na ulicach zabitych cywilów oraz ciała złożone w masowych grobach. Niektóre ofiary miały związane ręce.

REKLAMA

Czytaj także:

Bartosz Cichocki, ambasador Polski na Ukrainie gościem Programu 3 Polskiego Radia - zobacz nagranie

mbl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej