Raubo: działania przygotowawcze do dywersji na moście Krymskim zostały podjęte jeszcze przed wojną
- Mostu Krymskiego nie dało się zniszczyć tak po prostu, trzeba było wyszukać najsłabszego momentu przeciwnika - mówił w Polskim Radiu 24 dr Jacek M. Raubo, analityk, publicysta oraz wykładowca akademicki.
2022-10-08, 21:03
Według nieoficjalnych informacji podawanych przez ukraińskie media wybuchy na moście Krymskim to efekt działalności ukraińskich służb. W związku z eksplozjami i uszkodzeniem przeprawy Rosjanie wstrzymali tam ruch. W opinii gościa PR24, wywoływanie napięć czy wzmacnianie podziałów w środowisku przeciwnika, jest przemyślanym inwestowaniem w przyszłość.
"Działania podjęte przed wojną"
- Każdy element zniszczenia, czy wysadzenia czegoś wykorzystuje się dziś nie tylko w wymiarze fizycznym, kinetycznym, ale próbuje się to rozciągnąć tak, by razić przeciwnika w domenie informacyjnej. Trzeba założyć, że działania przygotowawcze do dywersji na moście Krymskim zostały podjęte jeszcze przed wojną, cel wyłonił się w momencie usadowienie rosyjskiej administracji na Krymie - powiedział dr Jacek M. Raubo.
O tym, że eksplozja, do której doszło na moście, była operacją specjalną Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, informują m.in. agencja Interfax Ukraina, ale też portal Ukraińska Prawda. Media powołują się na swoje źródła zbliżone do służb. SBU nie komentuje tych informacji.
Tymczasem kierownictwo ukraińskiej poczty zapowiedziało, że z okazji uszkodzenia rosyjskiej przeprawy wypuści znaczek poświęcony temu wydarzeniu. Do eksplozji na nielegalnej rosyjskiej przeprawie łączącej okupowany Krym z Rosją doszło dziś rano (8.10). Ukraińskie wojsko potwierdziło, że na moście zapłonęły cysterny z paliwem. Uszkodzona została też samochodowa część mostu.
REKLAMA
Posłuchaj
***
Audycja: "Świat w powiększeniu"
Prowadzący: Piotr Wąż
Gość: dr Jacek M. Raubo (analityk, publicysta oraz wykładowca akademicki)
Data emisji: 08.10.2022
REKLAMA
Godzina: 19:33
REKLAMA