Wilfredo Leon stracił przytomność podczas meczu. Siatkarz i jego klub zabrali głos

Wilfredo Leon niebezpiecznie upadł podczas finałowego meczu Superpucharu Włoch. Siatkarz Sir Safety Susa Perugia stracił na chwilę przytomność po tym, jak uderzył tyłem głowy o parkiet. Po zakończeniu spotkania zarówno zawodnik, jak i klub odnieśli się do tej niebezpiecznej sytuacji. 

2022-11-02, 10:02

Wilfredo Leon stracił przytomność podczas meczu. Siatkarz i jego klub zabrali głos

Sir Safety Susa Perugia, której siatkarzami są Wilfredo Leon oraz Kamil Semeniuk, sięgnęła po Superpuchar Włoch. Zespół, którego trenerem jest były selekcjoner reprezentacji Polski Andrea Anastasi, w finale turnieju w Cagliari pokonał Cucine Lube Civitanova 3:2. 

Po zakończeniu spotkania mówiono nie tylko o wyniku meczu czołowych włoskich drużyn... 

Groźny upadek Wilfredo Leona 

W końcówce tie-breaka, przy wyraźnym prowadzeniu Perugii, Wilfredo Leon skoczył do ataku z drugiej linii. Reprezentant Polski jak zwykle wyskoczył bardzo wysoko i mocno uderzył piłkę. Niestety, przy wyskoku poślizgnął się i całym impetem uderzył tyłem głowy o parkiet.

Pochodzący z Kuby siatkarz stracił na chwilę przytomność. Przy Leonie błyskawicznie pojawili się członkowie sztabu medycznego jego drużyny. Na telewizyjnych powtórkach można było zobaczyć, jak niebezpiecznie wyglądał upadek polskiego siatkarza...

REKLAMA

Licznie zgromadzeni kibice w jednej chwili zamarli i nerwowo patrzyli na parkiet. Na szczęście, szybko mogli odetchnąć z ulgą. Wilfredo Leon odzyskał przytomność i wstał o własnych siłach. Musiał jednak opuścić parkiet. 

W tie-breaku Sir Safety Susa Perugia triumfowała aż 15:8. Po chwili zwycięzcy, wśród których był także Kamil Semeniuk, rozpoczęli świętowanie wraz ze swoimi kibicami.

Błyskawicznie dołączył do nich Wilfredo Leon, co wskazuje, że ze zdrowiem polskiego siatkarza jest wszystko w porządku.

Leon i Perugia zabierają głos 

Po meczu sam siatkarz odniósł się do niebezpiecznej sytuacji w rozmowie z telewizją Rai Sport.

REKLAMA

- Bałem się. Na moment naprawdę odleciałem. Gdy odzyskałem świadomość, mecz się zakończył - wyjaśnił przyjmujący, uważany za jednego z najlepszych zawodników na świecie.

Komunikat w tej sprawie wydał także klub z Perugii.

"Nasz sztab medyczny udzielił mu natychmiastowej pomocy na parkiecie. Następnie ze względów bezpieczeństwa Wilfredo został poddany badaniom laboratoryjnym i klinicznym, które wykazały, że z jego zdrowiem jest wszystko w porządku. Zawodnik spokojnie dołączył do swoich kolegów w hotelu" - napisano. 

REKLAMA

Siatkarze z Perugii wywalczyli Superpuchar Włoch po raz czwarty - poprzednio w 2017, 2019 i 2020 roku.

Czytaj także:

REKLAMA

/empe 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej