Fiskus porządkuje handel w internecie. Ustawa ukróci unikanie podatków z e-commerce
Resort finansów kończy prace nad projektem ustawy umożliwiającej kontrolę obrotów e-commerce. Celem regulacji jest wyłapanie nieopodatkowanych wpływów i ściągnięcie pieniędzy do kasy państwa - pisze "Puls Biznesu". Dokument ma być przyjęty przez Radę Ministrów najpóźniej do końca roku.
2022-11-10, 07:37
Ministerstwo Finansów zamierza wkrótce wdrożyć kolejne narzędzie uszczelniające system podatkowy i przysparzające dodatkowych wpływów budżetowi państwa. Tym razem na celownik bierze handel internetowy, a dokładnie tych, którzy robią biznes na e-commerce, ale nie rejestrują działalności gospodarczej i unikają podatków.
Obowiązek raportowania sprzedaży
Według "Pulsu Biznesu", resort kończy właśnie prace nad projektem ustawy o podatkowych obowiązkach sprawozdawczych platform cyfrowych. Ma być przyjęty przez Radę Ministrów najpóźniej do końca roku.
Ustawa nałoży na platformy cyfrowe (np. Allegro, OLX, Amazon, Booking) obowiązek raportowania sprzedaży realizowanej za ich pośrednictwem. Chodzi o obroty osiągane z handlu towarami, wynajmu nieruchomości i pojazdów, miejsc parkingowych, a także przewozów (np. Uber) czy osobiście świadczonych usług.
Do Krajowej Administracji Skarbowej trafią informacje, kto czym handluje, co wynajmuje, jakie świadczy usługi, jakie osiąga obroty, na jakie rachunki trafiają zarobione pieniądze.
REKLAMA
Urzędnicy fiskusa będą te dane analizować w celu wykrycia nieopodatkowanej działalności gospodarczej.
Wyłączenie drobnego handlu
Przepisy mają jednak wyłączyć z raportowania drobny handel, tj. tych, którzy rocznie dokonują maksymalnie 30 transakcji lub osiągają obroty do 2 tys. euro. Obowiązek ewidencjonowania pojawi się w chwili wejścia w życie ustawy, a raporty trzeba będzie złożyć fiskusowi po roku.
"Platformy cyfrowe niewywiązujące się z obowiązków sprawozdawczych będą płacić kary, nawet do 5 mln zł" - podaje "Puls Biznesu".
PR24.pl, PAP, DoS
REKLAMA
REKLAMA