Katar 2022. Tuzimek przed meczem Polska - Francja: chcemy zobaczyć polską husarię i mieć radość z mundialu
- Maluczcy mogą czasami zaskoczyć. Na pewno nie chcemy dziś zobaczyć wstydliwego i bojaźliwego oblicza reprezentacji. Nie możemy grać tylko na wynik, "wynikoza" to groźna choroba, piłkarze reprezentują Polskę. Nie chcemy, żeby na polskie pole karne kolejny raz wjechał autobus Michniewicza i zaparkował przed bramką Szczęsnego - mówił w Polskim Radiu 24 komentator sportowy Dariusz Tuzimek przed meczem Polska - Francja w 1/8 finału w mistrzostwach świata w Katarze.
2022-12-04, 11:11
Polskie Radio - oficjalny nadawca radiowy Mistrzostw Świata Katar 2022 - zaprasza na transmisje i relacje z mundialu. W Katarze są nasi sprawozdawcy Tomasz Kowalczyk i Filip Jastrzębski.
W niedzielę kadra Czesława Michniewicza może osiągnąć największy sukces w polskim futbolu w XXI wieku, ale warunkiem jest wyeliminowanie broniącej tytułu Francji w 1/8 finału mistrzostw świata w Katarze.
Gość Polskiego Radia 24 przyznał, że ma "olbrzymi zgryz" z trenerem Michniewiczem. - Znam jego styl i sposób myślenia o futbolu. Zawsze narzekał, że nie ma słabych zawodników, że musi wybierać styl defensywny. Ten argument nie wytrzymuje próby weryfikacji przy reprezentacji Polski. Mamy naprawdę dobrych piłkarzy. Michniewicz nie powinien był zostać selekcjonerem reprezentacji z powodów etycznych. Nie został oskarżony i skazany przez sąd, ale udowodniono mu 711 połączeń telefonicznych z "Fryzjerem", szefem gangu piłkarskiego, który ustawiał mecze i został skazany za korupcję. Nakłada się to na myślenie o reprezentacji. Kadra jest taka, jaki jest Michniewicz. Gra brzydko i nieefektownie, gramy antyfubol i jesteśmy krytykowani na całym świecie - tłumaczył Dariusz Tuzimek
Zdaniem komentatora sportowego szanse na wygraną z Francją są niewielkie. - Boję się, że przegramy. Francja prezentuje niesamowitą jakość, posiada w swoim składzie piłkarzy brylantowych technicznie, bardzo szybkich. Jest nadzieja w doprowadzeniu do dogrywki i rzutach karnych, które wyborni wielki Wojciech Szczęsny. Natomiast piłka nożna to wspaniała gra. W tenisie i koszykówce jest tak, że jak ktoś jest lepszy, to raczej wygra. W futbolu zdarzają się niespodzianki. Z mundialem pożegnały się reprezentacje Belgii i Niemiec, a my nadal jesteśmy w grze. To pokazuje, że maluczcy mogą czasami zaskoczyć. Na pewno nie chcemy dziś zobaczyć wstydliwego i bojaźliwego oblicza reprezentacji. Nie możemy grać tylko na wynik, "wynikoza" to groźna choroba, piłkarze reprezentują Polskę. Nie chcemy, żeby na polskie pole karne kolejny raz wjechał autobus Michniewicza i zaparkował przed bramką Szczęsnego. Nie chcemy grania na ręcznym hamulcu. Oczekujemy trochę fantazji, żeby reprezentacja wyprowadzała kontrataki, żeby Lewandowski strzelał do francuskiej bramki. Chcemy zobaczyć odrobinę polskiej husarii, mieć trochę radości z mundialu. Nawet jeśli przyjdzie nam przegrać, to powinno to być z honorem - podsumował Tuzimek.
Posłuchaj
Reprezentacja Polski zajęła drugie miejsce w grupie C z czterema punktami - 0:0 z Meksykiem, 2:0 z Arabią Saudyjską, 0:2 z Argentyną. Jej bohaterem jest Wojciech Szczęsny, który obronił już dwa rzuty karne.
REKLAMA
Więcej w nagraniu. Gościem pierwszej części audycji był socjolog prof. Henryk Domański.
* * *
Audycja: "Przekładaniec Jachowicza"
Prowadzi: Jerzy Jachowicz
Gość: Dariusz Tuzimek (komentator sportowy)
Data emisji: 4.12.2022
Godzina emisji: 9.35
PR24/jt
Polecane
REKLAMA