KPO dla Polski. Premier apeluje do opozycji: przejdźmy to szybko
- Nie ma dzisiaj czasu, by dłużej przeciągać linę, dlatego zaapelowałem do partii opozycyjnych, by jak najszybciej rozpocząć i zakończyć procedowanie tej ustawy, która wiąże się z wymiarem sprawiedliwości - powiedział premier Mateusz Morawiecki przed wylotem do Brukseli na szczyt UE-ASEAN oraz na posiedzenie Rady Europejskiej. - Przejdźmy przez tę ustawę wspólnie, szybko, ponieważ dzisiaj KPO oznacza nowe środki dla Polski - dodał.
2022-12-14, 12:36
Premier Mateusz Morawiecki, na zaproszenie marszałek Sejmu Elżbiety Witek, spotkał się z przewodniczącymi klubów i kół parlamentarnych. Tematem spotkania był Krajowy Plan Odbudowy oraz działania legislacyjne w tym obszarze, w tym ustawa przyznająca NSA sprawy odpowiedzialności zawodowej sędziów.
- Przedstawiliśmy, razem z panem ministrem Szynkowskim vel Sękiem, rezultat dwumiesięcznych ostatnich rund negocjacyjnych z Komisją Europejską dotyczących Krajowego Programu Odbudowy - powiedział szef rządu na konferencji prasowej przed wylotem do Brukseli.
- KPO dzisiaj to kwestia polskiej obronności, to niesamowicie ważna sprawa, ponieważ te pieniądze, które mogą trafić do nas, mogą być przeznaczone na cele obronności, ale na inne cele gospodarcze również - wskazał.
Apel premiera do opozycji
- Dlatego zaapelowałem do przedstawicieli partii opozycyjnych, by jak najszybciej przeprocedować, ujęty w formie ustawy, kompromis zawarty z Komisją Europejską. Jest to dobry kompromis. Wytyczyliśmy tam czerwone linie, były próby wnikania głęboko w polską konstytucję, w inne obszary wymiaru sprawiedliwości. Komisja Europejska ustąpiła, nie weszła w tę przestrzeń - podkreślił.
REKLAMA
Jak mówił szef rządu, także Polska, w toku negocjacji, "dokonała pewnej korekty". - Właściwie ta nasza korekta jest podobna do kształtu ustawy, jaką pan prezydent uzgodnił z KE na początku tego roku - zaznaczył.
Posłuchaj
- Nie ma dzisiaj czasu, by dłużej przeciągać linę. Dlatego zaapelowałem do partii opozycyjnych, by jak najszybciej rozpocząć i zakończyć procedowanie tej ustawy, która wiąże się z wymiarem sprawiedliwości - mówił. - Przejdźmy przez tę ustawę wspólnie, szybko, ponieważ dzisiaj KPO oznacza nowe środki dla Polski - podkreślił premier Mateusz Morawiecki.
Przepisy konsultowane z konstytucjonalistami
Odpowiadając na pytanie, czy proponowane w projekcie ustawy przekazanie spraw odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów do NSA jest zgodne z konstytucją, premier odparł, że te zapisy były konsultowane z konstytucjonalistami, "ale jest jedna instytucja, która jest w stanie określić pełną zgodność z konstytucją - Trybunał Konstytucyjny". Zaznaczył, że każdy z uprawnionych do tego podmiotów może skierować do TK wniosek o zbadanie ustawy.
Posłuchaj
- Na tyle, na ile skonsultowaliśmy to, uważam, że takie rozwiązanie jest jak najbardziej dopuszczalne - podkreślił szef rządu.
REKLAMA
"Zabezpieczyć reakcję rynków finansowych"
- Myślę, że znajdą się odpowiednie siły w parlamencie, aby przyjąć tę ustawę, bo ona jest dobra dla Polski. Drobiazgowe rozważanie, czy sędzia może być sądzony w tej czy innej izbie albo tym czy innym sądzie, mają dla mnie drugorzędne znaczenie - przekonywał, pytany o szanse na powodzenie projektu ustawy w Sejmie.
- Dużo ważniejsze jest to, by zabezpieczyć reakcję rynków finansowych, by te pieniądze, które z KPO poszłyby na drogi, na energetykę, na cyfryzację i na inne cele, mogły być przeznaczone z budżetu na obronność. Dzisiaj nie ma czasu, by podchodzić do tego w sposób kunktatorski - mówił Mateusz Morawiecki. - To są nasze podstawowe priorytety, mam nadzieję, że ogromna większość klasy politycznej dojdzie do tego samego wniosku - zakończył.
Zmiany w propozycji posłów PiS
We wtorek do Sejmu trafił projekty ustawy wprowadzający zmiany w organizacji sądownictwa. Zakłada on, że sprawami odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów Sądu Najwyższego, a także sądów powszechnych i wojskowych miałby zająć się Naczelny Sąd Administracyjny, Izba Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego przyglądałaby się zaś pracy adwokatów i radców prawnych.
Druga zmiana to doprecyzowanie zastosowania testu niezależności - tak, by mógł być stosowany również przez składy sędziowskie, ale i by za stosowanie testu niezależności lub ewentualne wykorzystanie innych ścieżek ustalania statusu sędziego nie groziła odpowiedzialność dyscyplinarna.
REKLAMA
- "Przyjęcie tych rozwiązań uruchomi proces otwarcia KPO". Rafał Bochenek o nowelizacji ustawy o SN
- Polska przedstawiła KE propozycje ws. KPO. Szymon Szynkowski vel Sęk: kolejny krok został wykonany
PolskieRadio24.pl, IAR/ mbl, kor
REKLAMA