"Udział Tuska jest zerowy lub nawet ujemny". Mosiński o kompromisie ws. KPO

Przewodniczący PO Donald Tusk stwierdził, że zaproponowana przez PiS nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym będzie wymagała poprawek "w wielu miejscach". "Pan premier Morawiecki trzęsącym się głosem mówił, żeby nic nie zmieniać w tym projekcie ustawy, bo Bruksela i Komisja będą oburzone. Nie denerwuj się, chłopie, dobre poprawki będą zaakceptowane przez wszystkich" - przekonywał Tusk. Zwrócił się w ten sposób do premiera, który na zwołanym przez marszałek Elżbietę Witek spotkaniu z szefami klubów w Sejmie zaapelował o przyjęcie nowelizacji o Sądzie Najwyższym bez poprawek. 

Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że wyczuwa ironię w przekazie Tuska. - Przebija chęć wypinania piersi i sięgania nie po swoje odznaczenia. Niby że to Tusk, jego działania i opozycja zmusili rząd PiS do ustępstw wobec Komisji Europejskiej. Wkład Donalda Tuska w tę sprawę jest zerowy, jeśli nie ujemny. Donald Tusk i jego formacja szkodzili Polsce na forum Parlamentu Europejskiego i Unii Europejskiej - powiedział Jan Mosiński. 

• KPO dla Polski. Premier apeluje do opozycji: przejdźmy to szybko
• Janusz Wojciechowski o KPO: według wszystkich znaków na niebie i ziemi jest szansa, aby zakończyć ten spór

Przyznał, że pieniądze w KPO są Polsce potrzebne. - Komisja Europejska nie do końca grała fair. Chciała ingerować w nasz konstytucyjny porządek prawny, wychodziła też poza traktatowe ramy. Negocjacje były bardzo trudne. To, co uzyskał wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk, jest dobrym kompromisem. Jest jednak cień wątpliwości, czy znów nie pojawią się jakieś "ale" ze strony KE - tłumaczył poseł PiS.

Posłuchaj

Jan Mosiński gościem Adriana Klarenbacha (Rozmowa PR24) 12:27

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Polska przedstawiła Komisji Europejskiej propozycje, które mają utorować drogę do odblokowania pieniędzy z KPO. We wtorek do Sejmu trafił projekty ustawy wprowadzający zmiany w organizacji sądownictwa. Zakłada on, że sprawami odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów Sądu Najwyższego oraz sądów powszechnych i wojskowych miałby zająć się Naczelny Sąd Administracyjny, Izba Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego przyglądałaby się zaś pracy adwokatów i radców prawnych.

Druga zmiana to doprecyzowanie zastosowania testu niezależności - tak, by mógł być stosowany również przez składy sędziowskie, ale i by za stosowanie testu niezależności lub ewentualne wykorzystanie innych ścieżek ustalania statusu sędziego nie groziła odpowiedzialność dyscyplinarna.

Więcej w nagraniu.

***

Tytuł audycji: Rozmowa PR24
Prowadzący: Adrian Klarenbach
Gość: Jan Mosiński (Prawo i Sprawiedliwość)
Data emisji: 14.12.2022
Godzina emisji: 16.35

PR24/jt