Atak na senatora Stanisława Karczewskiego. Podejrzany o napaść nie trafi do aresztu
Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury i nie wydał decyzji o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego o atak na senatora PiS Stanisława Karczewskiego. Zastosowano tylko wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego, dozoru policji, zakazu zbliżania się do pokrzywdzonego.
2022-12-17, 16:18
W czwartek były marszałek Senatu, senator Stanisław Karczewski poinformował na Twitterze, że podczas świątecznych zakupów został "napadnięty, wulgarnie wyzwany, uderzony i przewrócony". Strwierdził, że atak miał być motywowany politycznie oraz że usłyszał obelgi pod swoim adresem, a także prezesa PiS.
Przynależność polityczna
Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz poinformowała w sobotę rano PAP, że w stołecznej prokuraturze wszczęto śledztwo w sprawie znieważenia z powodu przynależności politycznej i zastosowania przemocy wobec senatora.
Jak podała, zatrzymanemu w tej sprawie Pawłowi P. przedstawiono zarzut "stosowania przemocy z powodu przynależności politycznej, naruszenia nietykalności pokrzywdzonego, jak również uszkodzenia mienia w postaci telefonu".
Występek chuligański
Czyn zakwalifikowano jako występek chuligański, za popełnienie którego grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Skrzyniarz przekazała też, że podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Mężczyzna złożył też wyjaśnienia. Ich treść jest jednak na obecnym etapie objęta tajemnicą śledztwa.
Środki zapobiegawcze
Jak dowiedziała się PAP, sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego. Jednakże zastosował wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego (20 tys.), policyjnego dozoru, a także zakazu zbliżania się oraz kontaktowania z pokrzywdzonym.
Tym samym sąd podzielił argumentację prokuratora co do istnienia dużego prawdopodobieństwa popełnienia przez podejrzanego zarzucanego mu czynu.
- Prokuratura podejmie decyzję co do zaskarżenia postanowienia po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem wydanego postanowienia - powiedziała rzeczniczka prokuratury okręgowej Aleksandra Skrzyniarz.
Czytaj także:
REKLAMA
- Atak na senatora Karczewskiego. Rzecznik PiS apeluje do opozycji: nie nakręcajcie spirali nienawiści
- "PiS-owska szarańcza", "jeszcze dorżniemy watahy", "trzeba lać się dechą". Opozycja od lat radykalizuje nastroje
IAR/PAP/fc
REKLAMA