"Smutny dzień dla całego piłkarskiego świata". Premier Morawiecki pożegnał legendarnego Pelego
Premier Mateusz Morawiecki pożegnał zmarłego dziś brazylijskiego piłkarza Pelego. Był uważany za największego zawodnika wszech czasów. Trzykrotnie zdobył Puchar Świata.
2022-12-29, 23:07
"To smutny dzień dla całego piłkarskiego świata. W wieku 82 lat zmarł Edson Arantes de Nascimento - czyli Pele. Zdobył w swojej karierze setki bramek, ale te najważniejsze mecze, w których prowadził Brazylię po trzy mistrzostwa świata, fani futbolu zapamiętają na zawsze. Choć karierę piłkarską zakończył 45 lat temu, przez te wszystkie lata był wzorem dla młodych sportowców i dobrym duchem światowej piłki nożnej. John Cruyff mówił, że był on przede wszystkim »jedynym piłkarzem, który przekroczył granice logiki«. Żegnamy wielkiego sportowca i wspaniałego człowieka. R.I.P. Spoczywaj w pokoju!" - napisał w mediach społecznościowych szef polskiego rządu.
Zmagający się z nowotworem jelita grubego 82-letni Pele, jeden z najlepszych piłkarzy w historii, przebywał w szpitalu Alberta Einsteina od końca listopada.
Kilka dni temu poinformowano, że jego stan zdrowia znów się pogorszył. "Choroba postępuje, a legenda futbolu wymagała także większej troski w leczeniu niewydolności nerek i serca" - informowano.
REKLAMA
Były znakomity piłkarz od prawie dwóch lat walczył z rakiem jelita. Na początku września 2021 roku przeszedł operację guza okrężnicy. Oprócz kłopotów z układem pokarmowym od lat cierpiał na problemy z biodrami.
Lewandowski pożegnał Pelego. "Niebo ma nową gwiazdę, piłkarski świat stracił bohatera" - Robert Lewandowski napisał na Instagramie po śmierci legendarnego brazylijskiego piłkarza Pelego. "Spoczywaj w pokoju Mistrzu" - dodał.
Czytaj także:
- 50 lat temu padł tysięczny gol Pelego. Bóg piłki czy fantasta?
- Złota Piłka: Biełanow, Weah, Messi – najbardziej kontrowersyjne werdykty w historii
dn/IAR
REKLAMA