Mularczyk: jednozdaniowa odpowiedź niemieckiego MSZ wystawia jak najgorsze świadectwo niemieckiej dyplomacji
- Napisano, że sprawa jest zamknięta. Tymczasem sprawa reparacji nigdy nie była otwarta w relacjach polsko-niemieckich. Odpowiedź dyplomacji niemieckiej jest absurdalna i nielogiczna. Nie można zamknąć czegoś, co nie było otwarte - mówił w Polskim Radiu 24 wiceminister spraw zagranicznych Arkadiusz Mularczyk.
2023-01-05, 08:21
Resort dyplomacji RFN udzielił odpowiedzi na notę MSZ RP z dnia 3 października 2022 r. dotyczącą odszkodowań za polskie straty poniesione w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej. Według rządu RFN sprawa reparacji i odszkodowań za straty wojenne jest zamknięta, a rząd niemiecki nie zamierza podejmować negocjacji w tej sprawie. Niemieckie MSZ, jak przekazał polski resort dyplomacji, udzieliło odpowiedzi 28 grudnia 2022 r.; nota została dostarczona do polskiego MSZ 3 stycznia 2023 r.
Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że kwestią czasu jest, że Niemcy będą musieli się zmierzyć z niechlubną historią, którą przez dekady chcieli wymazać. - Jednozdaniowa odpowiedź niemieckiego MSZ ws. reparacji wystawia jak najgorsze świadectwo niemieckiej dyplomacji. Napisano, że sprawa jest zamknięta. Tymczasem sprawa reparacji nigdy nie była otwarta w relacjach polsko-niemieckich. Kwestię reparacji próbowano upchnąć do różnych międzynarodowych formatów. Na szczęście, nawet komunistyczne władze nie były na tyle szalone, aby zrzekać się reparacji wojennych. Odpowiedź dyplomacji niemieckiej jest absurdalna i nielogiczna. Nie można zamknąć czegoś, co nie było otwarte - powiedział Arkadiusz Mularczyk.
Przekonać świat
Jego zdaniem niemieckie media i niemieccy politycy wykonywali gigantyczną pracę, aby zatrzeć negatywny wizerunek Niemiec. - Chodziło to, żeby wyczyścić swoją historię, przerzucić odpowiedzialność na innych, dogadać się z Żydami, zapłacić im świadczenia, a wszystkich innych przemilczeć. Sprzyjała im historia, bo i część Europy znajdowała się pod sowiecką okupacją. To im się udało. Dziś wracamy do sprawy. Stosunkowo szybko jesteśmy w stanie przypomnieć wszystkie sprawy, o których Niemcy chcą zapomnieć. Będziemy prowadzić kampanię informacyjną w Niemczech i na całym świecie, który nie wie, jak wyglądała okupacja niemiecka w Polsce. Musimy wykonać pracę, którego państwo polskie nie podjęło przez kilkadziesiąt lat. Musimy przekonać społeczeństwa i naszych partnerów na Zachodzie do tego, że Niemcy nie rozliczyli się z wojny - tłumaczył wiceszef MSZ.
Racja stanu
REKLAMA
Dodał, że kwestia reparacji jest polską racją stanu. - Porównuję to do przystąpienia Polski do UE i NATO. Nie chodzi tylko o pieniądze, ale również o to, żeby Niemcy traktowali nas jak partnera. Nie jako wasala, którego można poklepywać po plecach. Mówi się, że relacje polsko-niemieckie są bardzo dobre, ale nic z tego nie wynika. Niemcy blokują środki europejskie dla Polski, oddziałują poprzez media, atakują rząd RP i chcą go obalić. Zmuszenie ich do konkretnych rozmów będzie oznaczało, że zaczną dostrzegać w nas partnera - stwierdził Arkadiusz Mularczyk.
Posłuchaj
1 września 2022 r. zaprezentowano raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej, z którego wynika, że ogólna kwota strat to ponad 6 bln 220 mld 609 mln zł. Raport został przygotowany przez działający w poprzedniej kadencji parlamentu zespół, którym kierował obecny wiceszef polskiej dyplomacji Arkadiusz Mularczyk.
REKLAMA
Więcej w nagraniu
***
Audycja: 24 pytania - Rozmowa poranka
Prowadzący: Stanisław Janecki
Gość: Arkadiusz Mularczyk (wiceminister spraw zagranicznych)
REKLAMA
Data emisji: 5.01.2023
Godzina emisji: 7.08
PR24/jt
REKLAMA
REKLAMA