Projekt zmian w Kodeksie wyborczym. Rzecznik rządu: ma urzeczywistnić prawo wyborcze obywateli
- Projekt zmian w Kodeksie wyborczym wprowadza kilka rozwiązań, które mają urzeczywistnić prawo wyborcze obywateli, nie zawiera zmian negatywnych. Nie widzę powodu, dla którego ustawa ma być odrzucana przez opozycję - podkreślił w czwartek rzecznik rządu Piotr Müller.
2023-01-05, 15:13
Rzecznik rządu pytany był na briefingu o złożony w Sejmie projekt zmian w Kodeksie wyborczym, złożony przez posłów PiS oraz o pojawiające się krytyczne głosy ze strony opozycji, według której rozwiązania zawarte w projekcie mogą sprzyjać manipulacjom i gmatwać procedurę wyborczą.
- Co do Kodeksu wyborczego, to ja już czasami żartobliwie taką uwagę czynię - (...) zazwyczaj, jak opozycja nie ma argumentów, to używa takich określeń, jak: "zły projekt", "projekt PiS-owski", "groźny projekt". Gdy się dopytujemy o szczegóły tych gróźb, obaw, to jakoś, dziwnym trafem, nie sposób ich wskazać - odpowiedział Müller. Według niego "tak jest właśnie też" z projektem nowelizacji Kodeksu wyborczego.
Rzecznik rządu wskazywał, że projekt zakłada, iż lokale wyborcze będą bliżej obywateli. - Są takie sytuacje, być może dla mieszkańców miast wydają się one dziwne, bo nie mają miejsca w miastach zazwyczaj, że do lokalu wyborczego jest na przykład 10-11 kilometrów. To znaczy, żeby oddać głos w wyborach, trzeba jechać albo iść 10 albo 11 km do lokalu wyborczego - powiedział.
Gęstsza sieć lokali wyborczych
Müller ocenił, że to jest sytuacja, która "de facto zabiera rzeczywiste, realne prawo wyborcze obywatelom, którzy mieszkają właśnie w takich gminach". Dlatego - jak mówił - projekt ten "zakłada kilka zmian, które mają to prawo wyborcze urealnić, urzeczywistnić". Wśród tych zmian wymienił: gęstszą sieć lokali wyborczych, dwa razy dziennie będzie organizowany - przez gminy, ale finansowany z budżetu centralnego - transport do lokalu wyborczego oraz ułatwienie transportu dla osób powyżej 60. roku życia.
REKLAMA
Wśród innych rozwiązań, gwarantujących - jak mówił rzecznik rządu - transparentność, Müller wymienił wypłacanie diet mężom zaufania w wysokości połowy diet członków komisji wyborczych.
- Jak ktoś mi wskaże, która z tych zmian jest niebezpieczna, to naprawdę pogratuluję, może nawet jakąś nagrodę udzielę. (...) Po prostu takich zmian tam nie ma negatywnych - powiedział rzecznik rządu. Dodał również, że "ktoś albo się obawia głosów wyborców i to chyba tylko o to chodzi". - Nie widzę innego powodu, dla którego miałaby być ta ustawa odrzucana przez opozycję - podkreślił rzecznik rządu.
Podczas czwartkowej konferencji prasowej w Sejmie politycy PiS zaprezentowali założenia projektu zmian w Kodeksie wyborczym, którym wkrótce zajmie się Sejm. Projekt został złożony pod koniec grudnia. Według autorów rozwiązania mają wpłynąć na zwiększenie frekwencji w wyborach przeprowadzanych na terytorium RP. Zakładają m.in. zwiększenie dostępu do lokali wyborczych dla mieszkańców małych miejscowości. Przewiduje ponadto m.in. bezpłatne przewozy dla wyborców w gminach bez publicznego transportu, a także zmiany związane ze sposobem ustalania wyników głosowania przez członków obwodowych komisji.
Posłuchaj
Czytaj również:
- Kłopoty Polski 2050 Szymona Hołowni. Chodzi o finanse partii. PiS żąda wyjaśnień i składa dwa wnioski
- "Każde rozwiązanie jest brane pod uwagę". Anita Sowińska o starcie opozycji w wyborach
dn/IAR/PAP
REKLAMA
REKLAMA