"Dodek na froncie". Przezabawna komedia o I wojnie światowej
87 lat emu, 23 stycznia 1936 roku, mała miejsce premiera przezabawnej komedii Michała Waszyńskiego "Dodek n froncie", a magnesem dla publiczności była wspaniała gra głównego bohatera - Dodka - czyli Adolfa Dymszy.
2023-01-23, 05:30
Plejada gwiazd
Na uwagę zasługuje cała obsada, składająca się z gwiazd ówczesnego kina polskiego. Niebanalny jest też scenariusz napisany przez znany duet Napoleona Sądka z Konradem Tomem. Dość powiedzieć, że pomysły zdarzeń zostały zaczerpnięte z najlepszych wzorców polskiej i rosyjskiej literatury epoki. Film oparty na komedii omyłek był później naśladowany w wielu produkcjach polskiego kina.
W filmie zagrali inni wybitni aktorzy: Helena Grossówna, Alicja Halama, Mieczysław Cybulski, Józef Orwid, Mieczysława Ćwiklińska, Michał Znicz, Władysław Grabowski, Wacław Zdanowicz, Jerzy Kobusz czy Józef Porębski. Dość powiedzieć, że wystąpiły także dwa chóry: Chór Dana jako chór żołnierzy rosyjskich i w roli chóru cygańskiego Chór Siemionowa.
Posłuchaj
Dymsza jako Dodek
Adolf Dymsza jako Dodek pojawił się w kinie nie po raz pierwszy. Już wcześniej Waszyński obsadził go w roli tego bohatera w zabawnej komedii "Sto metrów miłości". Później wystąpił z tym przydomkiem w kolejnym filmie tego samego reżysera, w "30 karatów szczęścia". Sam przydomek, niezwykle popularny w latach 30. w Polce był zdrobnieniem od imienia Adolf, które już wtedy bardzo nieprzyjemnie kojarzyło się z inną postacią. Dodek był swojski i ciepły, taki trochę zawadiacki i nieporadny zarazem. Dokładnie tak odmalowywał go Waszyński w swoich filmach.
REKLAMA
Posłuchaj
Dymsza jako Dodek Wędzonka
Dość powiedzieć, że Dodek wystąpił także w filmie współczesnym z 1970 roku - "Pan Dodek". Film ten, poprowadzony w formie wywiadu ze znanym aktorem korzysta z wielu fragmentów przedwojennych filmów, w tym też z "Dodka na froncie" i oczywiście tym znanym aktorem jest Adolf Dymsza. O jego roli w tym przezabawnym filmie z 1936 roku Dom Spotkań z Historią pisze tak: "W ramach pokazów filmowych towarzyszących wystawie Wielka Wojna na Wschodzie 1914 – 1918. Od Bałtyku po Karpaty zapraszamy na błyskotliwą komedię Michała Waszyńskiego z muzyką Henryka Warsa i brawurową rolą Adolfa Dymszy. Wojenne perypetie Dodka Wędzonki, w którego wciela się Dymsza to także pretekst do przypomnienia skomplikowanych losów Polaków walczących w armiach państw zaborczych".
Początek filmu przypomina nam inne późniejsze komedie polskie, jak choćby "Jak rozpętałem II wojnę światową. FilmPolski.pl pisze: "Podczas meczu piłkarskiego Kraków - Moskwa Dodek fauluje zawodnika rosyjskiego... Wybucha I Wojna Światowa", a trzeba dodać, że Dodek był oddanym CK Austrii. Chwilę potem widać Dodka, który zmęczony kładzie się spać, przykrywszy się płaszczem rosyjskiego oficera. Traf chciał, że właśnie nacierają rosyjskie wojska i Dodka biorą za kogoś innego niż sam był, a Dodek stara się wejść w rolę i tu zaczyna się przezabawna komedia omyłek, których mimowolnym sprawcą jest sam Dodek.
Zachęcamy do sięgnięcia do tego komicznego filmu w zimne wieczory stycznia, znajdziecie go państwo na licznych stronach Internetu.
REKLAMA
PP
REKLAMA