Joe Biden był w Polsce w ubiegłym roku. Przypominamy jego przemówienie

Prezydent USA w dniach 20-22 lutego odwiedzi Polskę. To będzie jego druga podróż do naszego kraju jako prezydenta Stanów Zjednoczonych. Poprzednio gościł w Warszawie i Rzeszowie w marcu 2022 r., niewiele ponad miesiąc po pełnoskalowej agresji Rosji na Ukrainę. Przypominamy jego przemówienie na Zamku Królewskim w stolicy.

2023-02-10, 20:45

Joe Biden był w Polsce w ubiegłym roku. Przypominamy jego przemówienie
Joe Biden podczas pobytu w Warszawie. Foto: PAP/Radek Pietruszka

Joe Biden gościł w Polsce w dniach 25-26 marca 2022 r. W pierwszym dniu wizyty spotkał się w Rzeszowie-Jasionce z żołnierzami z amerykańskiej 82. Dywizji Powietrznodesantowej. - Jesteśmy w środku walki między demokracją a oligarchią. To jest godzina próby, wasze pokolenie jest w punkcie zwrotnym - mówił wówczas prezydent USA.

Następnego dnia polityk rozmawiał m.in. z prezydentem Polski Andrzejem Dudą. Mówił wówczas o roli stabilizacji w Europie i bliskiej współpracy na linii Waszyngton-Warszawa. Zapewnił też, że jego kraj jest przywiązany do zapisów Traktatu Północnoatlantyckiego. - Dla nas artykuł 5 jest świętym zobowiązaniem. Jeszcze raz to powtórzę, to jest święte zobowiązanie i proszę wierzyć, że możecie na nas polegać - podkreślił. Artykuł 5 Traktatu Północnoatlantyckiego gwarantuje, że zbrojna napaść na jeden kraj członkowski będzie uznana za agresję przeciwko wszystkim.

Joe Biden w Polsce. Przemówienie na Zamku Królewskim

Wieczorem 26 marca Joe Biden wygłosił przemówienie na Zamku Królewskim w Warszawie. Nawiązał wówczas do słów Jana Pawła II: "Nie lękajcie się". Mówił, że podczas swojej pierwszej pielgrzymki do Polski papież przyniósł ze sobą do Warszawy przesłanie na temat "siły wiary, siły odporności, siły ludzi". - W obliczu brutalnego systemu okrutnych rządów to było przesłanie, które pomogło zakończyć ucisk sowiecki i wyzwolić 30 lat temu tę ziemię i całą Europę Wschodnią. To było przesłanie, które pokona okrucieństwo i brutalność tej niesprawiedliwej wojny - oświadczył Joe Biden.

Podkreślał także, że trzeba szykować się na długą wojnę na Ukrainie. Zaznaczył, że bohaterski opór mieszkańców tego kraju to "walka o podstawowe zasady wolnego społeczeństwa". - Moje przesłanie dla Ukrainy: stoimy z Wami - powiedział.

REKLAMA

Joe Biden w Warszawie: Rosja od początku chciała przemocy

Przemawiając w stolicy Polski, amerykański prezydent mówił, że twierdzenia prezydenta Rosji Władimira Putina jakoby "denazyfikował" Ukrainę, to "cyniczne kłamstwo". - NATO jest obronnym sojuszem, nigdy nie chciało upadku Rosji. Rosja od początku chciała przemocy - zaznaczył Joe Biden. Ponownie podkreślił przywiązanie Stanów Zjednoczonych do artykułu 5 traktatu NATO. 

Czytaj także:

Biden podkreślał też, że Rosja poniosła "strategiczną porażkę" atakując Ukrainę. Okazało się bowiem, że nie udało się  jej złamać ducha Ukraińców i rozbić NATO. - Demokracje świata są wzmocnione - mówił. Przypomniał też, że wiele podejmowano wiele wysiłków dyplomatycznych, aby porozumieć się z Moskwą przed inwazją. - Rosja od samego początku chciała przemocy - ocenił. - Chcieliśmy dyplomacji, przedstawialiśmy konkretne propozycje, aby wzmocnić bezpieczeństwo Europy - mówił. - Putin i Rosja każdą z tych propozycji odrzucała, zasłaniając się kłamstwami i ultimatum - dodał.

Zaznaczył również, że wprowadzane sankcje gospodarcze na Rosję mają drenować siły tego kraju. Jak mówił, "świat zachodni zjednoczył się, aby pomóc Ukraińcom - na poziomie humanitarnym, gospodarczym, wojskowym".

REKLAMA

Posłuchaj

Joe Biden dla Polskiego Radia: przyjadę do Polski. Relacja Marka Wałkuskiego (IAR) 0:43
+
Dodaj do playlisty

Spotkanie z uchodźcami

Joe Biden nawiązał również do swojego spotkania z uchodźcami w Warszawie. Mówił, że widział łzy w oczach matek. - Bez mężów, bez ojców, bez braci i sióstr, którzy zostali tam, by walczyć. Nie musiałem mówić ich językiem, by poczuć emocje, widziałem, jak ci ludzie modlą się w desperackiej nadziei, że to wszystko jest tymczasowe - opowiadał.

Jak dodał, uderzyła go hojność Polaków. - Głębia ich współczucia, gotowość świadczenia pomocy, tego, by otworzyć serce - wskazał. 

Zobacz również:

[PROGRAM 1 POLSKIEGO RADIA] Marcin Przydacz: relacje polsko-amerykańskie nigdy nie były lepsze niż teraz

ms/PAP, IAR

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej