Trener o przemianie Magdy Linette. "Wymaga od siebie jeszcze więcej"

Zawodniczka z Poznania jest obecnie w szczytowym punkcie swojej kariery - wynik, jaki osiągnęła w Melbourne jest jej zdecydowanie najlepszym startem w karierze. Również pozycja, którą zajmuje w światowym rankingu tenisistek jest najwyższą, jaką dotychczas wywalczyła.

Jak podkreśla trener Polki Mark Gellard poznanianka ma w sobie wiele pewności siebie. - Uważam, że ogromna wiara w siebie, którą posiada Magda, praca, którą wykonaliśmy na korcie i poza nim powoduje, że jej cele i oczekiwania wzrosły. Wymaga od siebie na korcie znacznie więcej niż rok, czy dwa lata temu. Chcemy posmakować sukcesu, chcemy znacznie więcej i to jest teraz naszym celem - ocenił w rozmowie z Polskim Radiem.

W pierwszym spotkaniu w turnieju w meksykańskiej Meridzie Polka zmierzy się z Kolumbijką Camilą Osorio (61. WTA). Dotąd nasza reprezentantka zagrała z 21-latką tylko raz - podczas turnieju w Charleston w 2021 roku. Wówczas górą była Osorio, która wygrała 6:3, 4:6, 7:5.

W imprezie w Meksyku wezmą udział cztery zawodniczki z czołowej pięćdziesiątki rankingu. Oprócz Polki są to: Amerykanka Sloane Stephens (41. WTA), Chinka Lin Zhu (42. WTA) oraz Czeszka Katerina Siniakova (47. WTA). Turniej w Meridzie zakończy się w niedzielę 26 lutego.

Posłuchaj

Trener Mark Gellard o postępach Magdy Linette 0:21

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Czytaj także:

• WTA Doha: Iga Świątek - Jessica Pegula. Polka nie do zatrzymania, jest kolejny tytuł!
• Kalendarz WTA na 2023 rok
• Wielki tydzień polskiego tenisa. Iga Świątek, Hubert Hurkacz i Magda Linette "jedynkami"

bg