Melitopol na Ukrainie. Okupanci zmuszają ukraińskie dzieci do dawania prezentów rosyjskim żołnierzom

Władze okupacyjne Melitopola kierują swoją propagandę do ukraińskich dzieci. W przedszkolach i szkołach zmuszają ukraińskie dzieci do pisania listów do rosyjskiego żołnierza i udzielania pomocy humanitarnej na front, powiedział mer Melitopola Iwan Fiodorow.

2023-02-21, 13:02

Melitopol na Ukrainie. Okupanci zmuszają ukraińskie dzieci do dawania prezentów rosyjskim żołnierzom
Melitopol na Ukrainie. Okupanci zmuszają ukraińskie dzieci do dawania prezentów rosyjskim żołnierzom. Foto: Ruslan Lytvyn/shutterstock

23 lutego obchodzony jest w Rosji jako Dzień Obrońcy Ojczyzny. Wcześniej tego dnia obchodzony był Dzień Armii Radzieckiej i Marynarki Wojennej. Przy okazji tych wydarzeń okupanci zmuszają ukraińskie dzieci do dawania prezentów rosyjskim żołnierzom.

 - Większość propagandy kierują w stronę dzieci. Na przykład, w ramach przygotowań do tego święta, w szkołach i przedszkolach, zmuszają nasze dzieci do pisania listów do żołnierza radzieckiego i niesienia mu pomocy humanitarnej w postaci skarpetek i bielizny. To wszystko będzie wysyłane na front - mówi mer Melitopola, Iwan Fiodorow.

Posłuchaj

Mer Melitpola o wykorzystywaniu najmłodszych (IAR) 0:19
+
Dodaj do playlisty

Mieszkańcy Melitopola są zmuszani do odbierania rosyjskiego obywatelstwa. Okupanci otworzyli w mieście cztery dodatkowe biura służby migracyjnej, gdzie przymusowo wydają rosyjskie i odbierają ukraińskie paszporty. Za brak rosyjskiego obywatelstwa można utracić pracę, własność, środki transportu.

Rosjanie prowadzą intensywne prace budowlane

W regionie Zaporoża rosyjska armia przygotowuje się do obrony i buduje bunkry, informuje mer Melitopola, Iwan Fedorow. Rosyjscy okupanci prowadzą intensywne prace budowlane na całym okupowanym terytorium obwodu zaporoskiego, zbudowali kilka linii obronnych od Berdiańska do Melitopola.

REKLAMA

W ostatnim czasie rozpoczęli budowę całego podziemnego miasta, próbując połączyć wszystkie okupowane miejscowości podziemnymi tunelami - dodaje Iwan Fedorow.

Czytaj też:

IAR/mn

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej