Rozpoczęła się 95. gala wręczenia Oscarów. "IO" Jerzego Skolimowskiego z szansą na nagrodę?
O godz. 17.00 czasu miejscowego, czyli o 1.00 czasu polskiego w Los Angeles rozpoczęła się 95. gala nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej. O statuetkę amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej w głównej kategorii ubiegają się m.in. "Wszystko wszędzie naraz" Daniela Kwana i Daniela Scheinerta oraz "Duchy Inisherin" Martina McDonagha. Polskę reprezentuje film Jerzego Skolimowskiego IO.
2023-03-13, 01:00
Ceremonia wręczenia nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej rozpoczęła się o 1.00 w nocy czasu polskiego. Poprzedziły ją spotkania i rozmowy z największymi gwiazdami kina, które po raz pierwszy w historii nie wejdą do Teatru Dolby po czerwonym dywanie. W tym roku ma on kolor beżowy albo - jak mówią organizatorzy - szampański.
Przez ostatnie dni wokół miejsca ceremonii trwała budowa spektakularnej scenografii, z dziesiątkami pokaźnych statuetek Oscara i zadaszeniem na wypadek deszczu. Oscarową galę prowadzi amerykański komik Jimmy Kimmel.
Ekipę polskiego filmu IO, poza reżyserem Jerzym Skolimowskim oraz współscenarzystką i producentką Ewą Piaskowską, reprezentuje także grająca rolę Kasandry - Sandra Drzymalska. „Do mnie to wszystko jeszcze nie dociera, jeszcze się w to wszystko wpasowuję” - mówi aktorka nie kryjąc ekscytacji udziałem w oscarowej ceremonii.
Polski film IO miał w USA bardzo dobre recenzje ale za faworyta w kategorii "Najlepszy film międzynarodowy" uważany jest niemiecki obraz "Na zachodzie bez zmian".
REKLAMA
Relacji z 95. ceremonii wręczenia Oscarów w Dolby Theatre, komentarzy, wywiadów i nominowanej do Oscara muzyki filmowej można słuchać w Programie 1 Polskiego Radia. Wydarzenia tegorocznej gali i werdykt Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej przyznającej Oscary w poszczególnych kategoriach będą komentować krytycy i filmoznawcy Patrycja Mucha, Marcin Radomski i Sebastian Smoliński. Zapraszają Joanna Sławińska i Paweł Sztompke.
"IO" z szansą na Oscara
Film "IO" w reżyserii Jerzego Skolimowskiego ma szansę na nagrodę Amerykańskiej Akademii Filmowej - Oscara. Obraz otrzymał nominację w kategorii "Najlepszy film międzynarodowy". Bohaterem "IO" jest osiołek, który zostaje zabrany z cyrku i wyrusza w podróż przez polską prowincję i przez Europę.
Reżyser Jerzy Skolimowski powiedział, że to film, który walczy o los zwierząt. - O to, żeby ludzkość spróbowała zmienić swój stosunek do zwierząt i żeby krańcowe przypadki, takie jak hodowla na przemysłową skalę, nie mogły mieć miejsca, żeby zostały zdelegalizowane - wyjaśniał. Reżyser dodał, że celowo ośmielił się wpleść w swój film 50-sekundową scenę z fermy lisów. - Jest to jedyna okrutna scena, którą oglądamy - zaznaczył.
Posłuchaj
Obraz, doceniony nagrodą jury podczas ubiegłorocznego festiwalu w Cannes, luźno nawiązuje do "Na los szczęścia, Baltazarze!" Roberta Bressona. Światowa premiera "IO" odbyła się w maju w konkursie głównym festiwalu. Współscenarzystką i współproducentką filmu jest Ewa Piaskowska. Za zdjęcia odpowiadał Michał Dymek, za montaż - Agnieszka Glińska, a muzykę do filmu skomponował Paweł Mykietyn.
REKLAMA
O zwycięstwo w swojej kategorii film Jerzego Skolimowskiego powalczy z czterema innymi obrazami, w tym z niemiecką adaptacją książki "Na zachodzie bez zmian" i argentyńskim filmem "Argentyna 1985".
- Zełenski nie wystąpi na gali wręczenia Oskarów. "Trwa karnawał fascynacji sowiecką Rosją i Stalinem"
- Polski film "IO" nominowany do Oscarów. Ewa Piaskowska: chciałabym się mylić, ale nie wygramy
IAR/PAP/as/jmo
REKLAMA