Stalowa Wola. Huta i miasto w 625 dni - prawdziwy sukces II RP
86 lat temu, 20 marca 1937 roku, rozpoczęto budowę Zakładów Południowych w ramach Centralnego Okręgu Przemysłowego w miejscu karczowanej Puszczy Sandomierskiej, w pobliżu królewskiej wsi Pławo, tam, gdzie obecnie znajduje się miasto Stalowa Wola, a wybudowane zakłady przyjęły po wojnie nazwę Huty Stalowa Wola.
2023-03-20, 05:30
Stalownia, prasownia i warsztaty mechaniczne
Tempo budowy było zawrotne, bo zakłady i duża część miasta powstały w 625 dni. Zbudowano dosłownie wszystko - zakłady produkcyjne artylerii, budynki mieszkalne dla robotników i kadry inżynieryjnej, sklepy i infrastrukturę miejską i społeczną w postaci szkół i przedszkoli, drogi i zakłady usługowe. Co więcej, sprowadzono tam ludzi, robotników, całe rodziny. Zapewniono im też spełnienie religijne w postaci kościelnej opieki, ba! powstał nawet cmentarz. Całość inwestycji finansowana była pieniędzmi pochodzącymi głównie od państwa, choć nie brakowało licznych inwestorów prywatnych.

Nie dziwi więc, że uroczystego otwarcia Zakładów Południowych dokonał Prezydent RP Ignacy Mościcki, prywatnie przecież profesor inżynier przemysłu chemicznego. Otwarcie miało miejsce 14 czerwca 1939 roku. Oprócz produkcji artyleryjskiej zakłady te specjalizowały się w stali szlachetnej i jakby przy okazji budowano także dość wyspecjalizowane maszyny rolnicze. Warto tu sięgnąć do portalu miasta i Huty pod wdzięczną nazwą Stalówka.net, gdzie w materiałach historycznych podane są niezwykle ciekawe informacje w porządku chronologicznym. Czytamy tam więc: "W 1937 roku na ówczesnym obszarze Puszczy Sandomierskiej, na gruntach królewskiej wsi Pławo wybrano lokalizację dla Zakładów Południowych. Wycięto pierwsze sosny i przygotowywano teren pod budowę. 20 marca 1937 roku rozpoczęto budowę Zakładów Południowych specjalizujących się w produkcji sprzętu artyleryjskiego. Jeszcze przed wybuchłem II wojny światowej powstała m.in. stalownia, prasownia i warsztaty mechaniczne".

Zdumiewające tempo pracy
Tu ważna informacja odnośnie głównego pomysłodawcy budowy tych nowoczesnych Zakładów i całego miasta - wszystko starannie zaplanował i jak się okazało z sukcesem wicepremier do spraw gospodarczych - inżynier Eugeniusz Kwiatkowski. To głównie dzięki niemu powstawał COP, czyli Centralny Okręg Przemysłowy. Wróćmy jednak do ciekawych informacji Stalówka.net: "Tempo pracy było zdumiewające: w marcu 1937 roku - rozpoczęto budowę, w grudniu- zmontowano większość konstrukcji żelaznych, 7 kwietnia 1939 roku została ostrzelana pierwsza armata na strzelnicy zakładowej, a 5 września 1938 r. wytopiono pierwszą stal szlachetną. 14 czerwca 1939 roku w Stalowej Woli, w obecności prezydenta Mościckiego i wicepremiera Kwiatkowskiego odbyło się poświęcenie Zakładów Południowych - chluby Centralnego Okręgu Przemysłowego. Wzniesiono jeden z największych i najnowocześniejszych zakładów hutniczych na kontynencie europejskim, dający pracę dla około 3500 osób. Wraz z nimi "rosły w oczach" pierwsze przyfabryczne osiedla mieszkaniowe. Powstawało nowe hutnicze miasto, które w styczniu 1939 roku nazwano Stalowa Wola".
Eugeniusz Kwiatkowski. Przez całe życie chciał zmieniać Polskę
Centralny Okręg Przemysłowy – wielka idea II RP
Kuźnia, walcownia, narzędziownia
Tu warto też odwołać się do bardzo ciekawe opisu jednego z czołowych kronikarzy okresu przedwojennego i czasów II wojny światowej Melchiora Wańkowicza. Bogato ilustrowany reportaż pod nazwą "Sztafeta" pokazuje niesamowity gospodarczy i społeczny rozwój II RP. Wańkowicz ze swadą opisuje sukcesy ówczesnych rządów i nie dziwi fakt, że odpowiednie miejsce zajmuje też opis wydarzeń związanych z powstaniem Zakładów Południowych i miasta Stalowa Wola. Czytamy tam: "7 kwietnia 1938 r. została ostrzelana pierwsza armata na strzelnicy zakładowej. 5 września 1938 r. została wytopiona pierwsza stal szlachetna w piecu wielkiej częstotliwości. Kuźnię wykończono w 285 dni, walcownię w 400 dni, narzędziownię w 215 dni, gimnazjum i szkołę powszechną w 130 dni... Nie należy kręcić nosem, jeśli poczną się tu rodzić dzieci w trzy miesiące po ślubie. Bo to Stalowa Wola. Stalowa Wola jest w dwudziestym miesiącu budowy i uruchomienia i ma ukończone budowle w 98%".

Tu warto też odwołać się do bardzo ciekawego podsumowania ze stron portalu Dzieje.pl. W artykule Agnieszki Pipały poświęconym m.in. Hucie Stalowa Wola czytamy: "W ramach inwestycji w COP-ie w latach 1937-39 powstały m.in. Zakłady Południowe w Stalowej Woli (obecnie Huta Stalowa Wola), Wytwórnia Silników Nr 2 w Rzeszowie, Fabryka Opon "Stomil" w Dębicy, fabryki broni w Sanoku, Radomiu i Starachowicach, wytwórnie amunicji w Kraśniku, Jawidzu pod Lubartowem, Nowej Dębie w Tarnobrzeskiem, Państwowe Zakłady Lotnicze w Mielcu. Rozpoczęto także budowę wielu elektrowni m.in. w Czorsztynie i Rożnowie na Dunajcu, w Porąbce na Sole, w Solinie, Myczkowcach i Łukawcu na Sanie".
REKLAMA
Warto więc dzisiaj wspomnieć te wspaniałe i udane przedsięwzięcia pochylić czoła przed mieszkańcami Stalowej Woli, bo dzisiaj jest prawdziwie ich święto.
PP
REKLAMA